Pilna ewakuacja w polskim mieście. Musiało uciekać 5 tysięcy osób

Ewakuacja w Ełku. Pocisk w centrum miasta

W czwartek, 31 października podczas remontu przy ulicy Małeckich w Ełku został odnaleziony niewybuch z czasów II wojny światowej. Jak poinformowały lokalne władze, chodzi o pocisk artyleryjski 150 mm. Na miejsce natychmiast przybyła policja, straż pożarna i straż miejska. Niedługo później dotarł także oddział saperów.

Informujemy, że na miejsce zdarzenia przybył patrol saperski, który podjął działania mające na celu zabezpieczenie pocisku i zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom. Trwa ewakuacja wszystkich w promieniu 500 metrów - informował w komunikacie Urząd Miasta Ełku tuż po godzinie 14.

Weszli do windy i aż ich zmroziło. Gdy policjanci zobaczyli ciało, mogli tylko zapłakać Czytaj dalej Mama odebrała życie swojej 9-miesięcznej córeczce. Spotkała ją taka kara, że państwo polskie powinno się wstydzić Czytaj dalej

Ewakuowano 5 tysięcy osób

Saperzy mówią, ze jest to bardzo niebezpieczny pocisk o dużej sile rażenia i zaczną podejmować go dopiero, kiedy mieszkańcy opuszczą teren i będą mieli pewność, że nikt nie zostanie zraniony - mówił w rozmowie z Radiem Olsztyn prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz.

ZOBACZ: Pilna ewakuacja ponad 400 osób. Na miejscu zaroiło się od służb 

Jak przekazała nam mł. asp. Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy policji w Ełku, łącznie ewakuacją objęto ok. 5 tysięcy osób, które znalazły schronienie w w Zespole Szkół Sportowych przy ul. Suwalskiej. Trafili tam specjalnym autobusem podstawionym przez władze miasta.

Saperzy zabezpieczyli niewybuch

Tuż po godzinie 16 lokalny magistrat poinformował, że niewybuch został zabezpieczony przez saperów, a mieszkańcy mogą już wracać do swoich lokali. “Ewakuacja zakończona. Niewybuch został szczęśliwie podjęty przez saperów. Dziękujemy wszystkim służbom - wojsku, policji, państwowej i ochotniczej straży pożarnej, straży miejskiej za ich profesjonalną pracę” - informują władze miasta.