Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Rzeszów: Pijany policjant spowodował wypadek i uciekł. Później zgłosił się na pogotowie
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 27.09.2021 16:59

Rzeszów: Pijany policjant spowodował wypadek i uciekł. Później zgłosił się na pogotowie

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
pixabay.com/AndrzejRembowski (zdjęcie ilustracyjne)

W niedzielę 26 września w Rzeszowie doszło do skandalicznego wydarzenia z udziałem policjanta. Mężczyzna doprowadził do kolizji pod siedzibą straży miejskiej. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, a później zgłosił się na pogotowie. Wówczas został zatrzymany przez służby. Okazało się, że był to funkcjonariusz. W trakcie interwencji mundurowych był pod wpływem alkoholu.

Policjant, który przemieszczał się osobowym audi, po godzinie 6:00 w niedzielę uderzył w zaparkowaną toyotę. Samochód znajdował się tuż obok siedziby rzeszowskiej straży miejskiej przy ulicy Targowej 1. Sprawca tego zdarzenia uciekł z miejsca kolizji. Po południu zgłosił się na pogotowie i wówczas został zatrzymany.

Podczas interwencji policji okazało się, że mężczyzna jest funkcjonariuszem jednego z rzeszowskich komisariatów. W trakcie zatrzymania miał 0,6 promila alkoholu we krwi. Rozpoczęło się już postępowanie w jego sprawie. Wdrożono także procedurę zwolnienia go ze służby.

Kolizja spowodowana przez policjanta sparaliżowała ruch

Służby przekazały, że utrudnienia, które nastąpiły po kolizji spowodowanej przez policjanta, trwały do godziny 13:00. Oba samochody, które uległy znacznym uszkodzeniom, zablokowały jezdnię. Zniszczony został również znak drogowy, na który najechała toyota.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że kierowca audi najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem i przez około 100 metrów jechał chodnikiem, zanim uderzył w zaparkowaną pod siedzibą straży miejskiej toyotę. Na szczęście podczas zdarzenia nikt poważnie nie ucierpiał. Sprawca, który zgłosił się na pogotowie, miał lekkie obrażenia.

– Kierujący audi, jadąc ul. Targową w kierunku ul. Piłsudskiego, wjechał na chodnik i uderzył w zaparkowany samochód osobowy marki Toyota – przekazał nadkomisarz Adam Szeląg, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie w rozmowie z Polsat News.

– Kierujący został zatrzymany po godzinie 12:00 w niedzielę, gdy – z lekkimi obrażeniami – zgłosił się na pogotowie ratunkowe. Miał 0,6 promila alkoholu w organizmie – dodał.

Policjanta mogą czekać poważne konsekwencje

Rozpoczęło się już wyciąganie konsekwencji wobec winnego policjanta. Nadal nie wiadomo, jak surowe będą. To wszystko zależy od tego, czy sprawca był nietrzeźwy także w momencie, w którym doprowadził do kolizji. Funkcjonariusze przekazali już dokumenty prokuraturze.

– Zostało wszczęte postępowanie prowadzone z par. 178 a, to jest prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości – poinformował Adam Szeląg.

Jeśli okaże się, że zatrzymany funkcjonariusz był nietrzeźwy w trakcie prowadzenia pojazdem, czeka go odpowiedzialność karna. Rozpocznie się także postępowanie w sprawie wykroczenia dotyczącego spowodowania kolizji. Rzeszowski policjant poniesie też konsekwencje służbowe.

– Prowadzone są również wewnętrzne czynności. Komendant miejski policji inspektor Bogusław Kania polecił wszczęcie procedury zwolnienia funkcjonariusza ze służby – potwierdził Szeląg.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Polsat News