Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > "Paragony grozy" z Biedronki. Po zakupach nie mogli uwierzyć, że to prawda
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 14.04.2023 18:06

"Paragony grozy" z Biedronki. Po zakupach nie mogli uwierzyć, że to prawda

Paragon grozy w Biedronce
Iberion

Galopująca inflacja daje w kość niemal każdemu. Podstawowe zakupy spożywcze wiążą się z kwotami, które jeszcze rok temu mogły budzić ogromne zdziwienie. Jeden z internautów podzielił się tzw. paragonem grozy. Trudno uwierzyć, że za tak małą siatkę produktów zapłacił aż tak dużo.

Biedronka już nie najtańsza

Inflacja sprawia, że zakupy stają się droższe niemal z tygodnia na tydzień. W ciągu roku za niektóre produkty spożywcze przyszło nam zapłacić nawet 100% więcej. Jak wynika ze stycziowego raportu ASM Sales Force Agency, podstawowe zakupy spożywcze podrożały w ciągu roku średnio o 15%. Największy szok cenowy spotkał klientów Biedronki, bowiem w ciągu miesiąca zakupy stały się w tym markecie droższe o 6,59%, co sprawiło, że dla coraz większej liczby konsumentów zakupy w tej sieci nie są już aż tak opłacalne jak kiedyś.

W ciągu roku o 56% wzrosły ceny produktów tłuszczowych, o 27% - dodatków, o 23% - produktów sypkich, zaś o 19% - nabiału. Z miesiąca na miesiąc (od grudnia 2022 roku do stycznia 2023 roku) zakupy stały się droższe o 1,95%. Średnia cena koszyka zakupowego wyniosła 273,72 zł, co oznacza podwyżkę o 5,22 zł. Znacznie bardziej jednak wzrosły ceny w Biedronce - w ciągu 30 dni zakupy w tym sklepie stały się droższe o 6,95%. 

Szpital przekazał nowe informacje o zdrowiu Kamila z Częstochowy. "Niestety, jest problem"

Duża kwota za małą siatkę, klient jest zaskoczony

Na facebookowym koncie portalu KRKnews.pl pojawił się dwa dni temu (12.04) wpis, w którym mieszkaniec Krakowa udostępnił zdjęcia swoich zakupów z Biedronki. Siatka jest niewielkich rozmiarów, jednak kwota, która widnieje na paragonie to aż 193,20 zł.  - Mała siatka z zakupami z Biedronki, a rachunek na 193 zł. Parafrazując klasyka: "Tanio już było" - napisał internauta.

Rzeczywiście, coraz częściej łapiemy się na tym, że podchodząc do kasy z kilkoma produktami, przychodzi nam zapłacić nawet 50 zł i sami jesteśmy zdziwieni, skąd takie kwoty. Niestety galopująca inflacja powoli nas do tego przyzwyczaja…

Do paragonów grozy dołączają kolejne produkty

Jeszcze niedawno internauci, w tym znane osoby, licytowali się, kto więcej zapłacił za cukier czy masło. Od jakiegoś czasu produkty z tzw. paragonów grozy są coraz bardziej różnorodne. Nie spodziewalibyśmy się, że to ich ceny aż tak podskoczą.

Na problem zwrócił uwagę senator Wadim Tyszkiewcz, który w marcu opublikował na swoim facebookowym profilu wpis z załączonym zdjęciem paragonu z Biedronki .

- Robię zakupy "jedzeniowe" i taka ciekawostka - jedna większa główka kalafiora (1,65 kg): już nie 7 zł, nawet nie 12 zł, tylko już prawie 22 zł!" Drogi Ty nasz kalafiorku... i Ty papryczko 29,99 zł za kg - napisał zbulwersowany.

Źródło: KRKnews.pl