Nowe informacje w sprawie zabójstwa polskiego żołnierza. Tak zostanie upamiętniony
W ubiegłym tygodniu media informowały, że w sprawie zabójstwa polskiego żołnierza Mateusza Sitka nastąpił przełom. Służbom udało się zidentyfikować napastnika, jest on aktualnie poszukiwany. Teraz Ministerstwo Obrony Narodowej podjęło ważną decyzję, żołnierz zostanie upamiętniony w poruszający sposób.
Śmierć polskiego żołnierza na granicy. Nowe fakty w spawie
Polski żołnierz został zaatakowany podczas szturmu migrantów na polsko-białoruską granicę pod koniec maja. Po niespełna dwóch miesiącach udało się ustalić tożsamość sprawcy. Służby mają znać jego tożsamość, mężczyzna ma przebywać na terenie Białorusi, pod ochroną reżimu Łukaszenki. Teraz MON podjęło decyzję o upamiętnieniu tragicznie zmarłego sierż. Mateusza Sitka.
ZOBACZ: Nawet 6246,14 zł z ZUS, wystarczy spełnić jeden warunek. Wielu emerytów już zaciera ręce
Turysta zapłacił 20 tys. za kurs. Zatrzymano 19-letniego taksówkarzaZabójstwo polskiego żołnierza. MON upamiętni go w wyjątkowy sposób
Tragicznie zmarły sierż. Mateusz Sitek zostanie upamiętniony w poruszający sposób, decyzję w tej sprawie miał już podjąć minister obrony narodowej. Wcześniej Władysław Kosiniak-Kamysz awansował i odznaczył go pośmiertnie "Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju". Teraz, jak podaje RMF FM, imię zmarłego będzie nosić Komponent Obrony Pogranicza, czyli cześć Wojsk Obrony Terytorialnej, który wspiera straż graniczną przy zabezpieczeniu muru granicznego.
ZOBACZ: Ujawniono, co robił Jaworek przez ostatnie 3 lata. Dlatego tak trudno było go znaleźć
Atak na polskiego żołnierza, ustalono tożsamość sprawcy
Do ataku na polskiego żołnierza doszło 28 maja tego roku, w trakcie szturmu migrantów na polsko-białoruską granicę. Sierż. Mateusz Sitek został ugodzony nożem, przymocowanym do długiego kija. Służby nie mają wątpliwości, że było to zabójstwo z premedytacją. Trwa namierzanie mężczyzny z Bliskiego Wschodu, który ma przebywać obecnie na terenie Białorusi.