Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Nikt nie wierzył, że śmierć przyjdzie tak szybko. Szelągowska zdruzgotana: "Nie mieszczę w sobie tego, co się stało"
Patryk Idziak
Patryk Idziak 03.03.2025 15:49

Nikt nie wierzył, że śmierć przyjdzie tak szybko. Szelągowska zdruzgotana: "Nie mieszczę w sobie tego, co się stało"

Dorota Szelągowska, śmierć 17-letniej Aleksandry
Dorota Szelągowska. Fot. KAPiF

W piątek z samego rana wyszła z domu, a w nocy z soboty na niedzielę policja odnalazła jej ciało. Tragiczny finał poszukiwań 17-letniej Aleksandry S. wstrząsnął nie tylko lokalną społecznością, ale też widzami programu “MasterChef Nastolatki”, w którym wystąpiła w ubiegłym roku. Na przykre doniesienia zareagowała w sieci m.in. Dorota Szelągowska. Jej oświadczenie chwyta za serce.

Zaginięcie 17-letniej Aleksandry. Rodzina przeżywa prawdziwy dramat

Przed kilkoma dniami w Olsztynku (woj. warmińsko-mazurskie) rozegrały się sceny, których mieszkańcy długo nie zapomną. W piątek, 28 lutego, 17-letnia Aleksandra wyszła z domu i od tej pory nie dawała oznak życia. Rodzina bezskutecznie próbowała nawiązać z nią kontakt.

Wkrótce po przyjęciu zgłoszenia o zaginięciu policja opublikowała rysopis dziewczyny. Podawano, że Aleksandra “ma 170 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała”, natomiast ubrana była w ciemną bluzę i czarny bezrękawnik. Niestety finał sprawy okazał się tragiczny.

Tak Katarzyna Cichopek wspierała Kurzajewskiego w "Tańcu z Gwiazdami". Wyjątkowe sceny

Nastolatka została znaleziona martwa. To uczestniczka "MasterChef Nastolatki"

Ciało nastolatki odnaleziono w nocy z 1 na 2 marca w gminie Olsztynek. W rozmowie z lokalnym portalem olsztyn.com.pl kom. Anny Balińskiej z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie potwierdziła finał poszukiwań, podkreślając, że jest on tragiczny, jednak nie udzieli więcej informacji.

Nieoficjalnie ustalono, że Aleksandra została znaleziona na posesji, która była miejscem jej zamieszkania. Ten sam portal ujawnił, że nastolatka była uczennicą II Liceum Ogólnokształcącego w Olsztynie oraz uczestniczką ubiegłorocznej edycji “MasterChef Nastolatki”.

Policja nie odniosła się do tych informacji, jednak krótko po ich upublicznieniu komunikat w mediach społecznościowych wydał oficjalny profil “MasterChef Nastolatki” TVN. – Istnieją różne rodzaje bólu, większe i mniejsze, a każdy zostawia blizny. Czasami zupełnie niewidoczne, ale odczuwalne gdzieś głęboko pod warstwami skóry, krwi i kości, w duszy – napisano na Instagramie.

Odejście Oli zostawia tam otwartą płonącą ranę, która nigdy się nie zagoi, szczególnie u tych, którzy ją kochali. Tej śmierci nie da się wytłumaczyć, oswoić, zracjonalizować. Jedyne, co możemy zrobić, to połączyć się w bólu z tymi, którzy cierpią najbardziej – z jej rodziną i przyjaciółmi. Nie znamy słów, którymi moglibyśmy wyrazić żal i współczucie. Cokolwiek byśmy napisali lub powiedzieli, nie będzie to adekwatne do oceanu smutku, który pochłonął wszystkich, którzy znali Olę. Jesteśmy z wami. Ekipa Masterchefa – czytamy w dalszej części oświadczenia.

Wzruszające komentarze po śmierci 17-letniej uczestniczki "MasterChef Nastolatki"

Gdy śmierć 17-letniej Aleksandry wyszła na jaw, media zalała fala komentarzy od widzów, którzy pamiętali ją z programu “MasterChef Nastolatki”, a także od osób związanych ze stacją TVN. To wielka tragedia, biorąc pod uwagę jej wiek, ale też to, jak wiele dawała od siebie innym. Wiemy, że angażowała się w pomoc społeczną i była niezwykle empatyczna.

Być może dlatego że profil TVN na Instagramie wyłączył możliwość komentowania swojego wpisu, oddzielnie komentarz zamieściła też Dorota Szelągowska – w minionym roku współtworzyła jury programu “MasterChef Nastolatki”.

Do zobaczenia Sopelku – szefowo Minionków – przekazała na Instagramie.

“Nie mieszczę w sobie tego, co się stało. Tulę do serca całą rodzinę”, dodała.

Dorota Szelągowska, śmierć 17-letniej Aleksandry
Dorota Szelągowska reaguję na wiadomość o śmierci 17-letniej Aleksandry. Fot. Instagram @dotindotin

Czytaj także: Tragedia na polskiej trasie. Nie żyje 20-latek. Ratownicy byli bezradni