Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Niebywałe, co żona Kamińskiego zrobiła podczas ułaskawienia męża. Polacy są zbulwersowani
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 23.01.2024 19:54

Niebywałe, co żona Kamińskiego zrobiła podczas ułaskawienia męża. Polacy są zbulwersowani

Kamińska i Wąsikowa
Piotr Molecki/East News, Twitter @LeskiPiotr

Prezydent Andrzej Duda we wtorek 23 stycznia podczas swojego oświadczenia do mediów podjął decyzję o ponownym ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. W trakcie wystąpienia towarzyszyły mu żony obu polityków. Sprawne oko wielu obserwatorów wychwyciło niecodzienne zachowanie Barbary Kamińskiej. W sieci posypała się lawina komentarzy.

Prezydent ponownie ułaskawił Kamińskiego i Wąsika

Prezydent Andrzej Duda wygłosił we wtorek po godzinie 17.30 specjalne oświadczenie. Podkreślił w nim, że zdecydował się na wszczęcie kolejnego postępowania ułaskawiającego w sprawie zatrzymanych polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. 

Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni, potwierdzam to z całą mocą. Apeluję do pana ministra prokuratora generalnego o natychmiastowe procedowanie w tej sprawie dalej, w trybie natychmiastowym odsyłamy dokumenty. Apeluję o natychmiastowe zwolnienie obydwu panów ministrów z zakładu karnego - mówił prezydent Andrzej Duda.

Podczas wystąpienia, prezydentowi towarzyszyły Barbara Kamińska oraz Romualda Wąsik - żony zatrzymanych polityków PiS. 

To jest 15 długich dni bezprawnego uwięzienia naszych mężów. Jedziemy do zakładów karnych w Radomiu i Przytułach Starych odebrać naszych mężów - mówiła Romualda Wąsik.

Żona Mariusza Kamińskiego musiała ujawnić majątek. Spore zaskoczenie

Zaskakujące zachowanie żony Kamińskiego. Internauci od razu zwrócili uwagę

Barbara Kamińska, zabierając głos podziękowała wszystkim, którzy protestowali pod zakładami karnymi. Podziękowała także prezydentowi, „że tu dokonała się sprawiedliwość”. Wielu obserwatorów zwróciło uwagę na zachowanie żony Mariusza Kamińskiego w trakcie prezydenckiego wystąpienia. 

ZOBACZ: Syn Mariusza Kamińskiego zabrał głos. “Walczymy z czasem”

A Pani Kamińska do kogo tak dyskretnie puściła oczko i uśmiechnęła się? - pytał w mediach społecznościowych jeden z użytkowników, dołączając dokładne nagranie tego momentu.

Internauci komentują zachowanie żony Mariusza Kamińskiego

Podobne nagranie w mediach społecznościowych opublikowała dziennikarka Super Expressu Kamila Biedrzycka, opisując je jednym słowem: "Znamienne".

Zachowanie Barbary Kamińskiej wywołało skrajne emocje wśród komentujących internautów. 

To jest obrzydliwa szopka.

 

Puściła oczko, a za moment zdała sobie sprawę, że oglądają to miliony

 

W stroju wdowim śmieje się ludziom i całemu wymiarowi sprawiedliwości w twarz.

 

Straszne to jest. Od początku do końca, szopka.

 

Żenujący popis kolesiostwa... I spektakl tworzący nowy mit...
 

Wśród zdecydowanej większości zbulwersowanych i krytykujących zachowanie Kamińskiej wpisów pojawiły się także głosy zrozumienia. Użytkownicy zauważają, że żona polityka PiS mrugnęła okiem do syna, który był naprzeciwko. 

Co? Nie można już mrugać okiem? Jakaś "uchwała" była? Coś mi umknęło?

 

No naprawdę znamienne mrugnęła do syna jako matka, aby dodać mu otuchy i w dzień kiedy jej mąż opuści więzienie po bezkarnym uwięzieniu.

 

Wie Pani, co to jest ULGA? 
Koniec udręki po długim okresie czasu?