Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Nie żyje Brigitte Bardot. Miała 91 lat
Weronika Cibor
Weronika Cibor 28.12.2025 11:25

Nie żyje Brigitte Bardot. Miała 91 lat

Nie żyje Brigitte Bardot. Miała 91 lat
wikimedia commons

Poranek przyniósł wiadomość, która błyskawicznie obiegła świat i wywołała falę wspomnień o epoce, która na zawsze zapisała się w historii kina. Odeszła postać, której nazwisko przez dekady było synonimem odwagi, niezależności i bezkompromisowości – zarówno na ekranie, jak i poza nim. Dla milionów ludzi była symbolem czasów, w których sztuka, styl i bunt przenikały się w sposób, jakiego dziś już się nie spotyka.

 

Od filmowego objawienia do symbolu epoki

Droga Brigitte Bardot do światowej sławy rozpoczęła się bardzo wcześnie i niemal natychmiast nabrała zawrotnego tempa. Już jako młoda dziewczyna trafiła na okładkę magazynu „Elle”, gdzie jej niezwykła uroda i naturalność przyciągnęły uwagę środowiska filmowego. Wkrótce poznała Rogera Vadima, który nie tylko stał się jej pierwszym mężem, ale także otworzył jej drzwi do wielkiej kariery. Przełom nastąpił w połowie lat 50., gdy Bardot wcieliła się w postać Juliette – bohaterki filmu, który zrewolucjonizował sposób postrzegania kobiecości na ekranie.

Rola w „I Bóg stworzył kobietę” uczyniła z niej sensację międzynarodową. Jej bohaterka była swobodna, niezależna i zmysłowa, łamiąc obowiązujące wówczas schematy moralne i obyczajowe. Film wywołał burzliwe reakcje – od zachwytu po potępienie – ale jedno było pewne: Brigitte Bardot stała się twarzą nowej epoki w kinie. W kolejnych latach regularnie pojawiała się na ekranie, grając u boku największych gwiazd europejskiego filmu i współpracując z uznanymi reżyserami.

W ciągu kilkunastu lat kariery zagrała w dziesiątkach produkcji, które ugruntowały jej status jednej z najważniejszych aktorek swojego czasu. Jej ekranowy wizerunek – nonszalancki, a jednocześnie pełen magnetyzmu – wyznaczał trendy nie tylko w kinie, ale i w modzie. Charakterystyczna fryzura, delikatny makijaż i swobodny styl stały się znakiem rozpoznawczym, kopiowanym przez kobiety na całym świecie. Bardot była inna niż gwiazdy Hollywood – bardziej naturalna, mniej wystylizowana, a przez to bliższa widzom.

Nie żyje Brigitte Bardot. Miała 91 lat
Brigitte Bardot, fot. East News

Radykalny zwrot życiowy i nowa misja

U szczytu popularności, gdy jej nazwisko gwarantowało sukces każdego filmu, Brigitte Bardot podjęła decyzję, która zaskoczyła opinię publiczną. W latach 70. ogłosiła, że kończy karierę aktorską. Nie była to jednak ucieczka od świata, lecz świadomy wybór nowej drogi. Aktorka postanowiła całkowicie poświęcić się walce o prawa zwierząt – sprawie, która od dawna była jej szczególnie bliska.

Jej zaangażowanie szybko przerodziło się w realne działania. W połowie lat 80. powołała do życia fundację noszącą jej imię, która zajęła się pomocą zwierzętom, prowadzeniem schronisk oraz walką z okrucieństwem i niehumanitarnymi praktykami. Dzięki jej determinacji temat ochrony zwierząt zaczął być szerzej omawiany w debacie publicznej, a presja społeczna doprowadziła do zmian prawnych we Francji i poza jej granicami.

Bardot nie unikała tematów trudnych ani kontrowersyjnych. Otwarcie krytykowała przemysł futrzarski, brutalne metody uboju zwierząt czy wykorzystywanie ich w rozrywce. Jej wypowiedzi wielokrotnie wywoływały burze medialne i konflikty z władzami, a ona sama była karana grzywnami za ostre słowa. Mimo to nie wycofała się ani nie złagodziła tonu – uważała, że jej obowiązkiem jest mówić głośno o tym, co uważa za niesprawiedliwość.

Dziedzictwo, które wykracza poza kino

Odejście Brigitte Bardot zamyka rozdział w historii kultury, który trudno porównać z jakimkolwiek innym. Była jedną z ostatnich wielkich ikon europejskiego kina, łączącą artystyczną niezależność z masową popularnością. Na ekranie zmieniła sposób, w jaki postrzegano kobiety – pokazała, że mogą być jednocześnie silne, wolne i świadome własnej atrakcyjności.

Jednocześnie jej działalność poza planem filmowym nadała jej życiu głębszy sens. Wykorzystała sławę nie po to, by ją pielęgnować, lecz by zwrócić uwagę świata na los istot, które same nie potrafią się bronić. Dla wielu stała się przykładem tego, że rozpoznawalność może być narzędziem realnej zmiany, a nie tylko symbolem prestiżu.

Brigitte Bardot pozostawiła po sobie coś więcej niż kultowe role i fotografie, które do dziś inspirują artystów. Zostawiła ideę odwagi w byciu sobą, konsekwencji w działaniu i wierności własnym przekonaniom – nawet jeśli oznacza to życie w kontrze do oczekiwań otoczenia. Jej historia pokazuje, że prawdziwa legenda rodzi się nie tylko z talentu, ale z wyborów, które definiują człowieka na całe życie.

Nie żyje Brigitte Bardot. Miała 91 lat
znicze, fot. KAPiF
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Tagi: Pogrzeb Świat