Nie żyje 70-latka. Dramatyczne zajście
Tragiczne doniesienia z województwa wielkopolskiego. Na przejściu dla pieszych w jednej z tamtejszych miejscowości doszło do wypadku, w którym zginęła 70-letnia kobieta. Już wiadomo, jak doszło do wypadku.
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce
Tragedia rozegrała się w niedzielę, 15 grudnia na drodze krajowej nr 12 w miejscowości Gołuchów (pow. turecki, woj. wielkopolskie). Straż pożarna otrzymała zgłoszenie zgłoszenie o wypadku tuż przed godziną 9 rano.
Awaryjne lądowanie na Okęciu. Na pokładzie ponad 100 osób Kilkanaście osób poszkodowanych, na miejscu wszystkie służby. Poważny wypadek autokaruW Gołuchowie doszło do potrącenia rowerzystki. Na miejscu są nasze dwa zastępy - poinformował oficer dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej cytowany przez Głos Wielkopolski.
Świadkowie walczyli o życie 70-latki
Na miejsce zdarzenia natychmiast ruszyły wszystkie służby, w tym z JRG PSP Pleszew oraz OSP Gołuchów. Jak podaje GW, jeszcze przed przybyciem ratowników pierwszej pomocy potrąconej kobiecie zaczęli udzielać świadkowie zdarzenia.
Prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, jednocześnie użyli automatycznego defibrylatora, który znajdował się w miejscu publicznym - powiedział st. kpt. Paweł Mimier, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Pleszewie.
Policja podała wstępne ustalenia
Strażacy, którzy pojawili się na miejscu, przejęli działania kontynuując resuscytację poszkodowanej 70-latki. Następnie o życie kobiety walczył zespół ratownictwa medycznego. Niestety, mimo starań medyków, kobieta zginęła na miejscu. “Mimo podjętych działań i wdrożonych procedur nie udało się uratować tej osoby” przekazał mówi st. kpt. Paweł Mimier.
ZOBACZ: Koszmar na drodze, nie żyje troje nastolatków. Z samochodu nic nie zostało
Policjanci ustalili już, jak doszło do tragedii.
Na miejscu policjanci ustali, że 23-letni mieszkaniec powiatu wrzesińskiego jadąc w kierunku Kalisza potrącił przechodzącą z rowerem przez przejście dla pieszych 70-letnią kobietę, mieszkankę gminy Gołuchów. Wskutek poniesionych obrażeń piesza poniosła śmierć na miejscu - poinformowała asp. szt. Monika Kołaska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Szczegółowe okoliczności tragedii ustalą śledczy pod nadzorem prokuratora.
To kolejny taki wypadek, do którego doszło w ostatnich dniach na terenie powiatu pleszewskiego. W sobotę, 7 grudnia w miejscowości Karmin zostały potrącone dwie osoby. W wyniku zdarzenia zmarła 71-letnia kobieta. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, jednak niedługo później został zatrzymany. Okazało się, że 26-latek był kompletnie pijany - wydmuchał 3,6 promila alkoholu.