Nie żyje 27-latka. Nie było żadnych szans na ratunek, służby bezradne
Tragedia na strzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Łuków (woj. lubelskie). Na skutek potrącenia przez pociąg, śmierć na miejscu poniosła 27-letnia kobieta. Lokalne służby starają się ustalić dokładny przebieg oraz przyczyny dramatycznego wypadku.
Tragedia na torach w Łukowie
Do tragedii doszło w czwartek pod wieczór w miejscowości Łuków (woj. lubelskie). - 30 marca br. o godzinie 18:30 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Łukowie wpłynęło zgłoszenie o potrąceniu przez pociąg towarowy osoby na przejeździe kolejowym w ciągu ulic Jana Pawła II i Farfak - poinformowała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Łukowie za pomocą swoich mediów społecznościowych.
Piotr Żyła miał się czego bać. Przeżywał stresujące chwile, padły niecenzuralne słowaNie żyje 27-latka
Po pojawieniu się na miejscu tragedii lokalne służby dokonały makabrycznego odkrycia. - Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępu JOP stwierdzono, że poszkodowana kobieta znajduje się pod wagonem pociągu i w wyniku poniesionych obrażeń poniosła niestety śmierć na miejscu zdarzenia - informują strażacy.
- W wyniku potrącenia przez pociąg zginęła 27-letnia łukowianka. Na obecnym etapie jest jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o przyczynach tej tragedii. Dokładne okoliczności wypadku są cały czas ustalane - komentował w rozmowie z Faktem Marcin Józwik, rzecznik prasowy policji w Łukowie.
Ruch pociągów przez kilka godzin był całkowicie wstrzymany
Przez kilka godzin w miejscu tragedii pracowały służby. Ruch pociągów był całkowicie wstrzymany. Podczas zdarzenia interweniowały dwa zastępy z JRG Łuków, Zespół Ratownictwa Medycznego, policja, prokurator, Straż Ochrony Kolei oraz Komisja Badania Wypadków Kolejowych.
Źródło: Facebook/ Fakt
