Mateusz Morawiecki zakpił z Donalda Tuska. "Więcej haratał w gałę niż rządził"
Mateusz Morawiecki na spotkaniu z mieszkańcami Przecławia (województwo podkarpackie) wypowiedział się na temat rządów obecnego lidera Platformy Obywatelskiej. Stwierdził, że "Donald Tusk zrobił exit z Polski, z polskiej polityki do Brukseli, a potem zrobił Brexit". Zasugerował również, że polityk opozycji powinien skupić się na rozwijaniu talentu piłkarskiego.
- Jak zrobił ten swój exit w 2014 r., jak uciekł do Brukseli, to przyznał się, że jest zielony w sprawach gospodarczych. [...] Jednak my musimy wiedzieć, że i on, i Platforma Obywatelska, jest absolutnie, całkowicie zielona w sprawach mieszkańców małych i średnich miast - opowiadał Mateusz Morawiecki.
Mateusz Morawiecki zakpił z Donalda Tuska
Premier wskazywał, że porównania inwestycji za czasów rządów PO-PSL i PiS "wypadają żenująco". - Granda, to co się działo w tamtych czasach. Rzeczywiście musimy dbać o to, żeby nasza polityka gospodarcza, polityka społeczna trwały dalej - podkreślił.
- Po 1989 roku mieliśmy nadzieję, na dekomunizację, a dostaliśmy deindustrializację. Mieliśmy nadzieję na dezubekizację, a dostaliśmy degrengoladę moralną - dodał.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Mateusz Morawiecki po raz kolejny pochwalił się randką z żoną. Przypominamy, że premier wybrał się do kina, by obejrzeć patriotyczno-historyczny film "Żeby nie było śladów", który opowiada o zabójstwie Grzegorza Przemyka. Polityk podzielił się wrażeniami z seansu w obszernym wpisie opublikowanym na swoim profilu na Facebooku.
"Wymiar sprawiedliwości musi być naprawiany i będzie dalej reformowany"
Zdaniem Mateusza Morawieckiego "sądy III Rzeczypospolitej poprzez sztuczki, przedawnienia, przeciągania doprowadziły do tego, że sprawcy tej zbrodni nie zostali ukarania". Dodał, że "wymiar sprawiedliwości musi być naprawiany i będzie dalej reformowany" przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Premier zwracał też uwagę na lukę vatowską, która - jak mówił - została wygenerowana przez "Donalda Tuska i Jacka Rostowskiego, Ewę Kopacz i Borysa Budkę".
- Może Donald Tusk potrafi się kiwać na boisku, zdaje się więcej "haratał w gałę" niż rządził, przynajmniej jak wynika z bardzo wielu dokumentów, natomiast jedna rzecz jest najważniejsza - on został okiwany przez mafie vatowskie. Został okiwany przez przestępców podatkowych. Został ze swoją prawą ręką od finansów - ministrem Rostowskim całkowicie okiwany i nikomu wtedy nie było do śmiechu - ocenił premier.
Jak wskazał, luka vatowska wynosiła wówczas od 30 do 40 miliardów złotych rocznie. Podkreślił, że to rząd PiS doprowadził do jej redukcji. - Stąd mamy pieniądze na politykę społeczną, na politykę inwestycyjną i ratowanie przedsiębiorców tarczą antykryzysową podczas COVID-19 - podkreślił Mateusz Morawiecki.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Zaczęło się dziś rano. Liczenie wiernych w kościołach w całej Polsce
W "Faktach" zakpiono z ministra Czarnka. "Z homo sapiens wyewoluował homo minister"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Radio Zet