Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Monika Brodka nagrała specjalne oświadczenie na Fryderyki. Telewizja go nie pokazała
Marcin Czekaj
Marcin Czekaj 06.04.2025 19:42

Monika Brodka nagrała specjalne oświadczenie na Fryderyki. Telewizja go nie pokazała

Monika Brodka
Fot. KAPIF, Instagram/missbrodka

Monika Brodka jakiś czas temu po raz pierwszy została mamą. Z tego powodu wokalistka nie pojawiła się podczas gali rozdania tegorocznych Fryderyków. Podobnie jednak jak Beata Kozidrak nagrała specjalne oświadczenie, które miało zostać pokazane widowni w razie jej zwycięstwa. Ostatecznie jednak telewizja nie wyświetliła wideo. Dlaczego? Głos zabrać postanowiła sama artystka.

Fryderyki 2025 rozdane

Wraz z początkiem kwietnia przyszedł czas na 31. galę rozdania Fryderyków. Tym razem wydarzenie po wielu latach przerwy powróciło na antenę Telewizji Polskiej. Ponadto po raz pierwszy w historii zorganizowano je w krakowskiej Tauron Arenie. Podczas wydarzenia zaprezentowali się tacy artyści jak Krzysztof Zalewski, Sara James oraz Kaśka Sochacka. Nie zabrakło także legend polskiej sceny, które zachwyciły telewidzów. Mowa o Krystynie Prońko oraz Edycie Bartosiewicz.

Wydarzenie, zresztą jak zwykle, wywołało szereg emocji. Panowała jednak pozytywna atmosfera oraz wzajemne wsparcie wśród artystów. Niestety nie wszyscy mogli pojawić się na miejscu, aby odebrać statuetkę. W takiej sytuacji znalazła się Monika Brodka, która nagrała jednak specjalne wideo. Nagranie miało zostać wyświetlone w przypadku jej zwycięstwa. Telewizja jednak zadecydowała inaczej. Teraz do sprawy odniosła się sama zainteresowana.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

KAPIF_oryginal_K1375911F.jpg
Krzysztof Zalewski odbierający nagrodę podczas Fryderyków 2025. Fot. KAPIF
Krystyna Prońko zaśpiewała na Fryderykach. Lawina komentarzy po występie 78-latki Agnieszka Chylińska wkurzyła się na uczestniczkę. Zaskakujące sceny w "Mam talent"

Monika Brodka nie pojawiła się na Fryderykach

Ostatnie miesiące w życiu Moniki Brodki przebiegały pod znakiem wielkich zmian. Wszystko przez fakt, że gwiazda na początku roku urodziła swoje pierwsze dziecko. Z tego powodu obecnie skupia się na wychowaniu malucha, a powrót na scenę planuje dopiero za kilka miesięcy, w ramach trasy Męskiego Grania. Ze względu na nowe obowiązki artystka nie pojawiła się także podczas tegorocznego rozdania Fryderyków, co ostatecznie wywołało masę emocji.

ZOBACZ: Burza po występie Sary James na Fryderykach. Ludzie nie mieli litości, od razu to wyłapali

Wokalistka była bowiem nominowana w trzech kategoriach a ostatecznie otrzymała statuetkę za album “WAWA” w kategorii muzyka alternatywna. Brodka jednak nie pojawiła się na gali, ale w razie zwycięstwa nagrała specjalne oświadczenie w formie wideo. Podobnie zrobiła między innymi Beata Kozidrak, która ze względu na problemy zdrowotne nie mogła pojawić się na gali. Różnica była jednak taka, że TVP pokazała nagranie wokalistki zespołu Bajm, a materiał 37-latki pominęła. Dlaczego? Poznaliśmy szczegóły.

Monika Brodka nagrała specjalne wideo

Do całej sprawy Monika Brodka postanowiła odnieść się w niedzielne popołudnie. Na jej instagramowej relacji pojawił się bowiem oficjalny wpis, w którym poinformowała, że wspomniane nagranie faktycznie powstało i zostało przekazane organizatorom wydarzenia. Artystka jednak zdradziła, że nie zostało ono pokazane na wizji, ponieważ zdaniem ekipy produkującej galę było zbyt długie.

Nie mogłam być wczoraj na gali i na wypadek wygranej nagrałam filmik, którego Fryderyk nie puścił, bo był za długi - napisała na Instagramie.

ZOBACZ: Schorowana Beata Kozidrak przemówiła do fanów, co za sceny na Fryderykach. Ogłosiła to przed całą Polską

To jednak jeszcze nie koniec, ponieważ na następnej relacji Monika Brodka postanowiła opublikować wspomniane nagranie. Wszystko po to, aby podziękować fanom, członkom akademii oraz wszystkim tym, którzy przyczynili się do sukcesu albumu “WAWA”. Artystka bowiem wymieniła z nazwiska wszystkich muzyków, którzy współpracowali z nią przy nagrodzonym krążku.

Dobry wieczór wszystkim, bardzo miło jest mi być teraz na ekranie, bo to oznacza, że wygrałam (...). Płyta „WAWA” bardzo dla mnie ważna i sprawdzenie się w nowej roli kuratorki tego projektu, więc ta nagroda należy się nie tylko mi - można usłyszeć na nagraniu.

Przypomnijmy, że w trakcie tegorocznej Gali Muzyki Rozrywkowej “Fryderyk Festiwal 2025” artyści zostali nagrodzeni w czternastu kategoriach. Najwięcej wyróżnień otrzymał Krzysztof Zalewski (3 statuetki), który zachwycił akademię swoim ostatnim albumem “Zgłowy”. Ponadto w trakcie wydarzenia Wojciech Trzciński i Beata Kozidrak nagrodzeni zostali Złotym Fryderykiem za całokształt twórczości.

Zrzut ekranu 2025-04-6 o 18.37.36.png
Fot. Instagram/missbrodka
Zrzut ekranu 2025-04-6 o 18.37.30.png
Fot. Instagram/missbrodka

NIE DO WIARY CO JEJ POWIEDZIAŁA PRZEZ TELEFON! 👇👇👇😱😱