Łukasz Mejza na spotkaniu z uczniami szkoły podstawowej. Będzie kontrola kuratorium
Łukasz Mejza był jednym z gości w ramach cyklu "Poznajemy zawody" w szkole podstawowej w Zielonej Górze. Co ciekawe, spotkanie zainicjowała nauczycielka, będąca jednocześnie wspólniczką polityka. Sprawa wywołała wiele kontrowersji i stała się obiektem zainteresowania dziennikarzy. Swoją kontrolę zapowiedziało też kuratorium oświaty.
Łukasz Mejza wciąż wzbudza wiele kontrowersji. Po aferze związanej z tym, że miał on oszukiwać ciężko chorych ludzi obiecując im niesprawdzoną medycznie terapię w Meksyku za ciężkie pieniądze, Zjednoczona Prawica w końcu nakłoniła go do rezygnacji z funkcji wiceministra sportu i turystyki.
Choć na jakiś czas o Mejzie zrobiło się cicho, bo on sam usunął się w cień, aby "walczyć o swoje dobre imię", polityk pojawił się nagle w nieoczekiwanych okolicznościach, ponownie wywołując istną burzę.
Mejza spotkał się z uczniami szkoły podstawowej
W poniedziałek 17 stycznia posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic poinformowała na Facebooku o tym, że Łukasz Mejza odwiedził trzy dni wcześniej jedną z zielonogórskich szkół.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- Tak wychowuje czarnkowa szkoła Lubuski "młody przedsiębiorca" Łukasz Mejza 3 dni temu gościł w Szkoła Podstawowa nr 2 w Zielonej Górze. Brylował bez maseczki wśród pierwszoklasistów, rozdając im gadżety z Ministerstwo Sportu i Turystyki - napisała.
Mejza miał być jednym z gości w ramach cyklu "Poznajemy zawody". Swoim słuchaczom przyniósł m.in. gadżety z logo Ministerstwa Sportu i Turystyki, o co postanowiła zapytać resort Justyna Suchecka z TVN24.
- Ministerstwo Sportu i Turystyki nie jest organizatorem spotkań Posłów na Sejm RP i nie posiada wiedzy o aktywnościach podejmowanych przez poszczególnych Posłów - odpowiedziano.
Ponadto, dziennikarka wysłała zapytania do Urzędu Miasta w Zielonej Górze, który prowadzi szkołę oraz lubuskiego kuratora oświaty. Głównym tematem zainteresowań było m.in. to, czy wszyscy rodzice oraz oba organy miały wiedzę na temat wizyty polityka w szkole.
Kuratorium zapowiada kontrolę
Kuratorium Oświaty zdecydowało się odpowiedzieć po dwóch dniach, informując, że za organizację spotkań we wskazanej placówce odpowiada jej dyrektor. Jednocześnie zaznaczono, że 19 stycznia kurator Ewa Rawa przeprowadziła z nim rozmowę w celu uzyskania pełnej informacji.
- Z uwagi na stwierdzenie możliwości nieprzestrzegania niektórych przepisów Prawa oświatowego przez dyrektora szkoły, podjęte zostaną czynności kontrolne w jednostce w ramach sprawowanego nadzoru pedagogicznego - oświadczyła.
Z kolei dyrektorka departamentu komunikacji społecznej zielonogórskiego urzędu oznajmiła, że szkoła nie jest miejscem do żadnych spotkań politycznych, o czym Urząd ma przypominać dyrektorom na spotkaniach.
Zaproszenie od wspólniczki
Sprawa ma także drugie dno. Okazuje się, że Mejza niekoniecznie został zaproszony ze względu na swoje wybitne dokonania. Jak udało się ustalić dziennikarzom WP, nauczycielka, która sprawuje opiekę nad klasą, w której gościł polityk, to jednocześnie jego wspólniczka w firmie handlującej maseczkami.
Sam dyrektor szkoły utrzymuje, że spotkanie miało się odbyć jeszcze w październiku, ale ze względu na obowiązki Mejzy nie doszło do skutku. O tym, że poseł pojawił się w piątek, miał dowiedzieć się po fakcie.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Konferencja ministra zdrowia. Podał porażające dane dot. COVID-19
Minister zdrowia: Obligatoryjna praca zdalna dla Polaków w jednym sektorze
Groźny wypadek w Najwyższej Izbie Kontroli. Pracownik Banasia poważnie poszkodowany
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: TVN24
