Minister zdrowia ogłosił właśnie najnowsze ustalenia rządu w kwestii walki z narastającą liczbą zakażeń COVID-19 w naszym kraju. Niestety, tylko w ciągu ostatnich 24 godzin potwierdzono kolejnych 30 tysięcy przypadków przy wykonanych ponad 120 tysiącach testów.
- Sytuacja jest dramatyczna - przyznał minister zdrowia Adam Niedzielski w trakcie konferencji prasowej. Z obserwacji resortu wynika, że z taką dynamiką nie mieliśmy jeszcze do czynienia. W środę poinformowano o 30 586 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce.
Michał Wiśniewski nie jest już bankrutem. Ogłosił, że zaczyna wszystko od nowa
CZYTAJ DALEJPraca zdalna dla administracji publicznej
Minister zdrowia poinformował, że wspólnie z premierem zadecydował o oddelegowaniu pracowników administracji publicznej do pracy zdalnej. Stosowne przepisy mają pojawić się na dniach i wejść w życie w trybie natychmiastowym. Rozporządzenie już jest gotowe, natomiast musi przejść przez odpowiednią ścieżkę legislacyjną.
- Zdecydowaliśmy o obowiązkowym przejściu na pracę zdalną dla pracowników administracji publicznej. Oczywiście z wyjątkiem tych zadań, które muszą być realizowane w tradycyjnym modelu - powiedział Adam Niedzielski.
Apele, nie ograniczenia. W planach większe testowanie
Co w przypadku prywatnych firm? Na ten moment minister zdrowia jedynie apeluje do pracodawców, aby wysyłali swoich pracowników na pracę zdalną wobec coraz większych przyrostów zakażeń.
Minister Adam Niedzielski potwierdził również, że Ministerstwo Zdrowia prowadzi pracę nad wprowadzeniem możliwości testowania osób z objawami w aptekach. Takie testy byłyby traktowane na równi z testami prowadzonymi w obecnie prowadzonych punktach testowania.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Pytany o ewentualne zaostrzenie restrykcji, Niedzielski stwierdził, że "lockdowny raczej nie będą wykorzystywane". - Raczej będziemy iść w stronę paszportów covidowych - przyznał. O tym, na jakim etapie są prace nad ustawą wprowadzającą weryfikację covidową, pisaliśmy tutaj.
"Scenariusz jest niebezpieczny"
Szef resortu przyznał, że scenariusz, który się realizuje, jest "niebezpieczny" i wymaga "odpowiedzialnej postawy". - Musimy znowu wracać do reżimu DDM - stosowania maseczek, dystansu, zwiększonej częstotliwości dezynfekowania rąk. Sytuacja robi się trudna - stwierdził.
Z danych MZ wynika, że Omikron, który od początku tego roku rozprzestrzenia się po Europie w ekspresowym tempie, odpowiada za 22 proc. wszystkich zachorowań w Polsce. W przyszłym tygodniu resort spodziewa się dziennego przyrostu rzędu 50-60 tys.
- Szczyt tej fali ma być na przełomie stycznia i lutego - oznajmił Niedzielski. Jednak niewykluczone, że sytuacja będzie wymagała powiększenia bazy łóżkowej. Więcej na temat najnowszych prognoz resortu zdrowia można przeczytać w tym artykule.
Pamiętacie Shirley z trzeciej części "Samych swoich"? Sprawdziliśmy czym gwiazda zajmuje się dzisiaj
Polscy kinomani dobrze pamiętają postać Shirley z komedii "Kochaj albo rzuć". Jak odtwórczyni roli radzi sobie dzisiaj w show-biznesie? Sprawdziliśmy co u niej słychać. / fot. "Kochaj albo rzuć", Studio Filmowe Iluzjon, 1977.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Policjantka pokazała służbowy telefon. Dostała niecodziennego SMS-a
Konferencja Adama Niedzielskiego. Zwrócił się do ekspertów, którzy odeszli z Rady Medycznej
Groźny wypadek w Najwyższej Izbie Kontroli. Pracownik Banasia poważnie poszkodowany
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: goniec.pl