Kujawsko-Pomorskie: Dramatyczny wypadek na S10, trzy osoby w szpitalu
Na drodze krajowej S10 doszło do wypadku z udziałem czterech samochodów. Zdarzenie miał spowodować kierowca BMW, który wykonał nieprawidłowy manewr wyprzedzania. Uczestniczyło w nim 10 osób, trójka z nich obecnie przebywa w szpitalu. Policja komentuje ustalenia wynikające ze śledztwa na miejscu zdarzenia.
Wypadek na S10
Do zdarzenia doszło w sobotę 25 lutego około godziny 9:40. Na ósmym kilometrze drogi ekspresowej na wysokości miejscowości Brzoza doszło do wypadku drogowego z udziałem czterech samochodów. W pojazdach przebywało łącznie dziesięć osób, w tym pięcioro dzieci. Na miejsce natychmiastowo przybyły służby szybkiego reagowania.
Nie żyje aktor Andrzej Kozak. Artysta grał m.in. w "Klanie" i "M jak miłość"Na miejscu wszystkie służby
Na miejsce zdarzenia natychmiastowo przybyły służby szybkiego reagowania. Poszkodowanym została udzielona pomoc medyczna przez załogę pogotowia ratunkowego, trzech z nich wymagało hospitalizacji i zostało przewiezionych do pobliskiej placówki medycznej. Straż pożarna zaczęła zabezpieczać wraki samochodów, policja zorganizowała ruch objazodwy.
Policja ustaliła przyczynę wypadku
- Z ustaleń policji wynika, że kierowca bmw podczas nieprawidłowego manewru wyprzedzania "na trzeciego" doprowadził do zderzenia z pojazdem marki golf, który jechał z naprzeciwka i, chcąc uniknąć z nim kolizji, zjechał z pasa i uderzył w wyprzedzane samochody: audi, ford i hyunda - mówi młodsza Aspirant Dominika Bocian z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policj w Toruniu.
Postępowanie na miejscu zdarzenia zostało zakończone. Kierujący bmw utracił prawo jazdy. Ruch został już przywrócony. Policja informuje, że prowadzone jest postępowanie karne w związku z wypadkiem. Przez ilość ludzi poszkodowanych w wyniku zdarzenia zachodzi podejrzenie, że może ono zostać sklasyfikowane jako katastrofa drogowa.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.
