Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Księżna Kate zwlekała z oświadczeniem o chorobie. Znamy przyczynę
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 24.03.2024 12:28

Księżna Kate zwlekała z oświadczeniem o chorobie. Znamy przyczynę

Kate Middleton
Fot. X/The Royal Family

Nie milkną echa piątkowego oświadczenia księżnej Kate. Żona księcia Williama ucięła w końcu plotki i poinformowała, że zmaga się z nowotworem. Okazuje się także, że czas, w jakim świat dowiedział się prawdy o jej stanie, nie był zupełnie przypadkowy. Przyszła królowa już wcześniej zdecydowała z mężem, kiedy przekaże smutne wieści. Kluczowe dla niej było przede wszystkim dobro George'a, Charlotte i Louisa.

Księżna Kate wyjawiła prawdę o swoim stanie zdrowia

Informacja o tym, że księżna Kate choruje na nowotwór była dla Brytyjczyków niczym zimny prysznic. Nie tak dawno temu na jaw wyszło przecież, że tę samą chorobę wykryto u króla Karola III. Społeczeństwo na Wyspach jest dziś zjednoczone jak wtedy, gdy zmarła Elżbieta II. Wszyscy mają nadzieję, że żona księcia Williama pozytywnie zareaguje na chemioterapię i szybko wróci do zdrowia.

Z oświadczenia opublikowanego w piątek (22 marca) wynika, że wiadomość o rozwijającym się w organizmie przyszłej królowej raku była ogromnym szokiem zarówno dla Kate, jak i jej małżonka. Niełatwym zadaniem okazało się także opowiedzenie o problemach zdrowotnych 42-letniej księżnej dzieciom pary. George, Charlotte i Louis zapewnieni zostali jednak, że Kate czuje się dobrze i “z każdym dniem staje się silniejsza”. To właśnie z ich powodu świat poznał prawdę dopiero teraz.

Zgubili promieniotwórcze urządzenie. "Zagrożenie dla życia i zdrowia"

Kate i William kierowali się dobrem swoich dzieci

“Daily Mail” twierdzi, że Kate i William starannie wybrali czas, w którym przekazali swoim dzieciom smutne wieści. Para książęca zwlekała tak długo i nie komentowała krzywdzących dla niej plotek, ponieważ czekała aż George, Charlotte i Louis będą mieli przerwę świąteczną od nauki.

Wideo z oświadczeniem księżnej Walii ukazało się zaledwie kilka godzin po tym, jak pociechy royalsów opuściły mury Lambrook School w Bracknell. Kate i Williamowi zależało na tym, by ich dzieci nie zostały zasypane niewygodnymi pytaniami m.in. przez koleżanki i kolegów z ławki.

ZOBACZ: Księżna Kate miała już wcześniej operację. Niepokojące doniesienia

Ponadto, kluczowe dla nich było to, by to od rodziców młodzi książęta dowiedzieli się o prawdziwych powodach wycofania Kate z życia publicznego. Pałacowy informator przekazał “The Sunday Times”, że dociekania szkolnych przyjaciół trudno byłoby odpierać zwłaszcza najstarszej latorośli, czyli George'owi, który ma już 10 lat.

George, Charlotte i Louis nieprędko wrócą do szkoły

Zarówno George, jak i Charlotte oraz Louis powrócą do szkoły dopiero na semestr letni, czyli 17 kwietnia. Najbliższe trzy tygodnie mają spędzić z rodzicami w odosobnieniu. Udadzą się zatem do wiejskiej rezydencji rodziny królewskiej w Anmer Hall.

ZOBACZ: Wiadomo, co teraz stanie się z księżną Kate. Widzieli, jak się pakuje

Media zauważają, że tak duża troska o dobro najmłodszych royalsów wynika nie tylko z tego, że Kate i William, jako rodzice, chcieli oszczędzić potomkom najgorszego, ale także z osobistych doświadczeń księcia, który jako młody chłopiec stracił matkę.

Chce jedynie chronić swoją żonę i dzieci. Rodzina chce po prostu wyjechać na Wielkanoc, spędzić czas w piątkę, odciąć się od świata i ruszyć dalej - podała osoba z otoczenia pary.

Źródło: Daily Mail, The Sunday Times