"Kropka nad i": Ostra wymiana zdań między Moniką Olejnik a Kosmą Złotowskim z PiS
W ostatnim odcinku "Kropki nad i" doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy Moniką Olejnik a eurodeputowanym PiS Kosmą Złotowskim. Prowadząca zarzuciła swojemu gościowi, że "nie ma serca".
Temat dzieci imigrantów, które zostały przez Straż Graniczną odprowadzone z powrotem na białoruską stronę granicy, wciąż budzi ogromne emocje. Nie mogło go również zabraknąć w programie Moniki Olejnik.
Echa wypowiedzi posła Kalety
Niezwykłe kontrowersje wzbudziła wypowiedź posła Prawa i Sprawiedliwości Piotra Kalety, który z sejmowej mównicy dopytywał posłów, czy któryś z nich zechce przyjąć do siebie rodziny imigrantów.
- No lewactwo, ręka w górę - atakował polityk - Kto przyjmie pod swój dach zboczeńca, który gwałcił krowę albo kobyłę? - dopytywał, nawiązując do konferencji ministrów Kamińskiego i Błaszczaka, podczas której zaprezentowano fotografię przedstawiającą stosunek mężczyzny ze zwierzęciem kopytnym, pochodzącą rzekomo z telefonu jednego z imigrantów.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Zaproszony do programu Moniki Olejnik europoseł PiS Kosma Złotowski zdawał się krytykować wypowiedź swojego klubowego kolegi. Stwierdził, że nie wszyscy posłowie zachowywali się podczas debaty tak "jak przystoi dla tak ważnej sprawy".
Nie zmieniło to faktu, że już wkrótce sam zaczął ironizować na temat dzieci, które nielegalnie przekroczyły granicę z Polską i zostały odwiezione z powrotem na część białoruską.
Przykre słowa
Monika Olejnik zapytała polityka, czy wie, co dzieje się obecnie z tzw. dziećmi z Michałowa, potomkami imigrantów złapanymi wraz z rodzicami na terenie Rzeczypospolitej przez Straż Graniczną.
- Przypuszczam, że dzieci i rodzice są bezpieczni na Białorusi, pod czułą opieką Aleksandra Łukaszenki, który je tam zaprosił - odpowiedział eurodeputowany.
Wstrząśnięta prowadząca nie mogła uwierzyć własnym uszom. Zapytała zatem, czy polityka PiS interesuje to, co stanie się z dziećmi.
- Czy pan ma w ogóle serce? - kontynuowała Olejnik.
Złotowski odparł, że ma "wyobraźnię" i wie, do czego doprowadzić może sytuacja, która panuje obecnie na pasie granicznym z Białorusią.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: tvn24.pl, o2.pl