"Kandyduje dla jaj". Senator Kwiatkowski wyśmiał Nawrockiego

Druga osobowość Karola Nawrockiego pod postacią Tadeusza Batyra i ominięcie w książce kluczowej postaci były tematami rozmów redaktora Mikołaja Dowejki z Krzysztofem Kwiatkowskim, senatorem Koalicji Obywatelskiej. Krzysztof Kwiatkowski odniósł się także do słabnącego poparcia Nawrockiego i spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z kandydatem Konfederacji.
Druga osobowość
Karol Nawrocki, pełniący funkcję prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, w 2018 roku opublikował książkę pt. "Spowiedź Nikosia zza grobu". Wydana przez Zona Zero, biografia dotyczy Nikodema Skotarczaka, znanego jako Nikoś, który był gangsterem z Trójmiasta zamieszanym w handel narkotykami, wymuszenia i zlecanie zabójstw. Choć nie został za te czyny skazany, jego kryminalna działalność była przedmiotem licznych relacji świadków.
W latach młodzieńczych Nikoś grał w rugby w drużynie Lechii Gdańsk, a później pełnił funkcję kierownika sekcji piłki nożnej tego klubu. Był również znany ze swojego wsparcia finansowego dla drużyny, co obejmowało m.in. sponsorowanie łapówek dla sędziów czy premie dla zawodników przeciwnych drużyn. Za swoje zasługi dla klubu otrzymał odznakę "Zasłużony dla Gdańska".
Aby zachować anonimowość, Nawrocki użył pseudonimu Tadeusz Batyr. W książce opisał Nikosia, jako dobrego ojca chrzestnego polskiej mafii.

Batyr wychwala Nawrockiego
Nie odbyło się również bez zarzutów o pominięcie ważnych szczegółów. Żona Nikosia wprost zauważyła, że książka pomija jedną z kluczowych postaci, czyli bliskiego współpracownika Nikosia, który prawdopodobnie miał być związany z Karolem Nawrockim.
Jak się okazało kierował się też takim względem, żeby w książce nie opisywać, nie przypominać postaci związanych z Nikosiem, a z którymi on później współpracował - skomentował Krzysztof Kwiatkowski
Ponadto w wywiadzie dla Telewizji Gdańsk, podlegającej Jackowi Kurskiemu, Tadeusz Batyr chwalił pracę Nawrockiego, określając go mianem historyka, który zainspirował go do napisania książki. Nie ujawniono wtedy, że obie postacie to ta sama osoba.
Moim zdaniem Jacek Kurski wiedział, co się działo w ośrodku telewizji, jaką tam szopkę urządzano i uważam, że tak to było absolutnie nieuczciwe - powiedział Krzysztof Kwiatkowski
Nawrocki udzielał wywiadów w różnych stacjach telewizyjnych, gdzie promował książkę o Nikosiu.
Tam jeszcze radio było zaangażowane - wspomniał Krzysztof Kwiatkowski


ZOBACZ: Tak Andrzej Duda miał traktować pracowników pałacu. "Często dostawał szału"
Prezydent nie ma czasu spotkać się z Karolem Nawrockim
Dodatkowo, według sondaży Karol Nawrocki zajmuje drugie miejsce w wyścigu o urząd prezydenta, uzyskując poparcie na poziomie około 24%.
Karol Nawrocki to kandydowanie sobie dla jaj robi. Jemu to naprawdę sprawia dużą frajdę - stwierdził Krzysztof Kwiatkowski
Interesujący jest również dynamiczny wzrost poparcia dla Sławomira Mentzena z Konfederacji, który zbliża się do Nawrockiego, zwiększając swoje szanse na wejście do drugiej tury wyborów.
Ta fajna zabawa może się dla niego skończyć już 18 maja, jak mu dalej tak będzie szło, bo Sławomir Mentzen niebezpiecznie depcze mu po piętach. W kilku sondażach go wyprzedził - dodał Mikołaj Dowejko


W ostatnim czasie prezydent Andrzej Duda spotkał się z Sławomirem Mentzenem, kandydatem Konfederacji w nadchodzących wyborach prezydenckich. Spotkanie miało miejsce w Pałacu Prezydenckim i zostało zorganizowane z inicjatywy Mentzena.
Ze Sławomirem Mentzenem spotkał się już dwa razy i to były dłuższe spotkania - podkreślił Krzysztof Kwiatkowski
Politycy Prawa i Sprawiedliwości wyrazili zdziwienie i irytację, obawiając się, że takie gesty mogą wpłynąć na kampanię ich kandydata, Karola Nawrockiego.
Z Karolem Nawrockim się nie spotkał, czasu nie znalazł - powiedział Krzysztof Kwiatkowski
ZOBACZ: Błyskawiczna reakcja KE na słowa Tuska ws. przyjęcia migrantów. Przypomniano o kluczowym obowiązku
Z Nawrockim to tak w przelocie, no fotkę zrobili, no tak jakby musiał to odbębnić, z resztą to było wiele miesięcy temu - dodał Krzysztof Kwiatkowski
Całość rozmowy już na kanale Goniec na YouTube.





































