Miarka się przebrała. Jarosław Kaczyński podjął decyzję ws. pijanego posła PiS
Jarosław Kaczyński wdraża w PiS politykę zero tolerancji. Poseł Przemysław Czarnecki został oficjalnie zawieszony w prawach członka partii. Powodem było znalezienie go pijanego i nieprzytomnego na warszawskim Wilanowie oraz późniejsze przewiezienie na izbę wytrzeźwień. Prezes poszedł jednak krok dalej i konsekwencji dla syna Ryszarda Czarneckiego może być więcej.
Jarosław Kaczyński nie chce (albo nie może) pozwolić, by wybryk Przemysława Czarneckiego rzucił cień na honor całego Prawa i Sprawiedliwości. W związku z doniesieniami o ekscesach posła PiS prezes podjął ważną decyzję.
Piątek to dla syna Ryszarda Czarneckiego ciężki dzień. Nie tylko ze względu na walkę z syndromem dnia następnego, czyli zwykłym kacem, ale również z możliwością zaprzepaszczenia kariery politycznej.
Jarosław Kaczyński reaguje na doniesienia o pijanym pośle PiS
Jarosław Kaczyński w pocie czoła stara się odbudować potęgę PiS sprzed kilku lat i bez trwogi patrzeć na nadchodzące wybory parlamentarne. Wywalczenie podwyższania się słupków poparcia nie jest łatwe, gdy posłowie PiS zajmują pierwsze strony gazet swoimi alkoholowymi ekscesami.
Najnowszym niepokornym dzieckiem PiS jest poseł Przemysław Czarnecki. Syn europosła Ryszarda Czarneckiego stał się bohaterem afery z Wilanowa, gdzie został znaleziony nieprzytomny i pijany.
Jarosław Kaczyński nie daje przyzwolenia na takie zachowanie. Radosław Fogiel, rzecznik PiS, w rozmowie z Polską Agencją Prasową przekazał, iż prezes PiS podjął nieodwracalną decyzję.
Jarosław Kaczyński bez mrugnięcia okiem zawiesił posła Przemysława Czarneckiego w prawach członka partii Prawo i Sprawiedliwość. To jednak nie wszystko, gdyż prezes PiS "kieruje wniosek o wszczęcie postępowania do rzecznika dyscyplinarnego PiS".
Nieprzytomny, pijany i z noclegiem na izbie wytrzeźwień
Ryszard Czarnecki zapisał się w pamięci wszystkich jako europoseł, który znalazł się pod lupą ze względu na możliwość nierzetelnego rozliczania wyjazdów. Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) zawiadomił prokuraturę nad Wisłą, że mogło dojść do przestępstwa.
- OLAF twierdzi, że poseł zawyżał koszta podróży służbowych i diet niemal przez dekadę, od 2009 do 2018 r. Ma zastrzeżenia aż do 100 tys. euro - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Niedaleko pada jabłko od jabłoni? Syn europosła PiS także zapisze się na kartach polskiej polityki i ponownie nie będzie to coś, czym warto chwalić się w towarzystwie. Portal TVN Warszawa przekazał, że Przemysław Czarnecki w piątek trafił do izby wytrzeźwień.
Poseł PiS miał leżeć przy przystanku autobusowym na ulicy na warszawskim Wilanowie, a po zbadaniu przez wezwanych ratowników medycznych, zabrany przez straż miejską na ul. Kolską.
TVN Warszawa dotarł do nieoficjalnych wiadomości, iż poseł PiS zawieszony przez Jarosława Kaczyńskiego miał mieć w organizmie aż dwa promile alkoholu. Ani Ryszard Czarnecki, ani jego syn nie zabrali jeszcze głosu w tej sprawie.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: PAP
