Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Tarnów. Tragiczne odkrycie w jednym z mieszkań. Znaleziono ciała czterech osób, w tym dwójki dzieci
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 21.10.2022 16:11

Tarnów. Tragiczne odkrycie w jednym z mieszkań. Znaleziono ciała czterech osób, w tym dwójki dzieci

Tarnów: znaleziono cztery ciała, dwoje z należy do dzieci
(zdj. ilustracyjne) KWP Białystok

Tarnów. Cztery osoby w tym dwoje dzieci zostało znalezionych martwych w piątkowe popołudnie w jednym z domów w Tarnowie. - Wszystkie ofiary mają podcięte gardła - poinformował rzecznik krakowskich strażaków Hubert Ciepły. Jedna z ofiar żyła w momencie, gdy do budynku weszły służby.

Makabryczne doniesienia z Tarnowa w województwie małopolskim. Osoba przechodząca obok jednego z domów zauważyła, że na podłodze leży kobieta. Szybko okazało się, że to, co służby zastały wewnątrz, przypomina scenerię krwawego horroru.

Tarnów. Znaleziono ciała czterech osób, w tym dwójki dzieci

Leżąca na ziemi kobieta była jedną z czterech osób, które zaalarmowana policja i straż pożarna znaleźli w budynku. Budząca grozę sprawa z Tarnowa ma wiele znaków zapytań. Przed śledczymi stoi wielka zagadka.

- Dzisiaj w domu przy ulicy św. Marcina znaleziono ciała czterech osób, w tym dwoje dzieci - poinformował w rozmowie z TVN24 aspirant sztabowy Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Nie podano wieku najmłodszych ofiar.

Osoba, która zadzwoniła na służby poinformowała, że widzi leżącą na ziemi kobietę. Do domu przy ul. św. Marcina przyjechała policja oraz straż, która otworzyła drzwi mieszkania.

Strażacy potwierdzili, że w budynku znajdowała się nie tylko kobieta. - Wewnątrz ujawniono ciała kobiety oraz dwójki dzieci - wyjaśnił Hubert Ciepły, rzecznik Komendy Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.

Czwarta z osób znajdujących się w domu, gdzie rozegrała się makabra, to mężczyzna. Żył on jeszcze w momencie przybycia na miejsce służb. Próby jego uratowania spełzły na niczym i lekarz stwierdził zgon.

Mieli podcięte gardła

Krew w żyłach mrozi informacja, iż kobieta oraz dzieci z Tarnowa znalezione zostały z jednoznacznymi obrażaniami. Trudno spodziewać się, że cokolwiek innego przyczyniło się do ich śmierci.

- Wszystkie ofiary mają podcięte gardła - poinformował Hubert Ciepły. Wyjątkiem był mężczyzna. Wśród informacji, do których jako pierwsze dotarło RMF FM wynika, że czwarta z ofiar, o której życie walczyli ratownicy, zginęła z innego powodu.

Służby z Tarnowa przekazały, że u mężczyzny "nie stwierdzono objawów wskazujących na podcięcie gardła". Specjaliści policyjni pod nadzorem prokuratora zabezpieczają wszelkie ślady i dowody na miejscu zbrodni. Pomogą one na ustalenie, co stało się za zamkniętymi drzwiami.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: tvn24, rmf fm