Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Interwencja w PZPN. W gabinecie szefa znaleziono podsłuch
Maria Glinka
Maria Glinka 09.10.2021 19:19

Interwencja w PZPN. W gabinecie szefa znaleziono podsłuch

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
[II-51]

Kontrola firmy zewnętrznej w Polskim Związku Piłki Nożnej (PZPN) przyniosła zaskakujące rezultaty. W gabinecie szefa Cezarego Kuleszy znaleziono podsłuch. Na miejscu pojawiła się policja, która próbuje ustalić okoliczności tego zdarzenia.

O incydencie jako pierwsi poinformowali dziennikarze Wirtualnej Polski i “Gazety Polskiej”. W sprawę zaangażował się również dziennikarz śledczy Piotr Nisztor.

Posłuch w grzejniku. Zaskakujące odkrycie w PZPN

W piątek 8 października przeprowadzono rutynową kontrolę w PZPN. W oficjalnym oświadczeniu związek przekazał, że firma zewnętrzna wykryła urządzenie podsłuchowe. Zaskakujące znalezisko znajdowało się w gabinecie szefa PZPN Cezarego Kuleszy.

Na pierwszy rzut oka nic nie wskazywało na nieprawidłowości. Jednak po dogłębnej analizie specjaliści znaleźli podsłuch w obudowie grzejnika. Urządzenie było aktywne i wysyłało sygnał. Jego odbiorca jest nieznany.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Po sensacyjnym odkryciu PZPN zawiadomił służby. Na miejscu pojawiła się policja. Z komunikatu związku wynika, że ślady już zostały zabezpieczone i rozpoczęto dalsze czynności.

Bliższe szczegóły tej sprawy są na razie nieznane. RMF FM donosi, że zeznania złożył jeden z pracowników PZPN.

Kto i dlaczego chciał podsłuchiwać Kuleszę?

Zdaniem Piotra Nisztora incydent w siedzibie PZPN wskazuje na stosowanie “metod rodem z SB”. W dalszym ciągu nie wiadomo, kto i dlaczego chciał nielegalnie inwigilować szefa związku.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że podsłuch został zamontowany stosunkowo niedawno. Urządzenie “typu radiowego” działa bowiem na baterie. - To sprawia, że nie będzie łatwo dotrzeć, do kogo docierał sygnał z podsłuchu - oznajmił jeden z przedstawicieli PZPN.

Na celowniku podsłuchiwaczy miał znaleźć się Cezary Kulesza, który został wybrany na szefa związku w połowie sierpnia 2021 r. Portal natemat.pl podaje, że urządzenie inwigilujące nie jest pozostałością po jego poprzedniku - Zbigniewie Bońku.

Zobacz też

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

źródło: natemat.pl, RMF FM, Twitter

Tagi: policja