Incydent na Wawelu. Policja skierowała wniosek o ukaranie 11 osób
Policja skierowała do sądu wnioski o ukaranie jedenastu osób, które próbowały blokować drogę Jarosława Kaczyńskiego w trakcie wtorkowej wizyty na Wawelu. Służby nie mają wątpliwości, że doszło do naruszenia nietykalności i znieważenia funkcjonariuszy. Dwie osoby już zostały zatrzymane.
Wizytę na Wawelu z okazji rocznicy pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich próbowali zakłócić sympatycy Komitetu Obrony Demokracji (KOD). Teraz mają ponieść konsekwencje swoich czynów.
Protesty na Wawelu. Interweniowała policja
We wtorek 18 stycznia Jarosław Kaczyński odwiedził Wawel w towarzystwie najważniejszych członków partii. U jego boku pojawili się m.in. premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jacek Sasin czy wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Na miejscu już czekali na nich sympatycy KOD-u. Przynieśli ze sobą banery z hasłami "WyPISdalać" i "Kazałeś lądować bratu". W stronę Jarosława Kaczyńskiego krzyczeli "Będziesz siedział".
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
W pewnym momencie grupa osób, w geście protestu, położyła się na drodze zjazdowej z krakowskiego wzgórza. Do akcji niezwłocznie wkroczyła policja. Piotr Szpiech, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, oznajmił w środę, że policjanci wezwali protestujących do zachowywania się zgodnie z prawem. Mimo próśb nie zastosowali się do poleceń.
- W związku z tym policjanci byli zmuszeni do przetransportowania tych osób na chodnik, przy użyciu chwytów transportowych. Wcześniej te osoby zostały uprzedzone, że w przypadku niestosowania się do poleceń, mogą zostać użyte wobec nich środki przymusu bezpośredniego - zaznaczył przedstawiciel krakowskiej komendy.
Dwie osoby zatrzymane. Policja chce ukarać 11 protestujących
Protestujący kontynuowali akcję - część z nich połączyła się łańcuchem i przypięła do słupa. Jedna kobieta miała uskarżać się na ból barku, w związku z czym wezwano karetkę pogotowia.
Na miejscu policja wylegitymowała niektórych aktywistów. Szpiech poinformował, że dwie osoby zostały również zatrzymane, ponieważ "naruszyły nietykalność i znieważyły policjantów". Poza tym w środę policja skierowała wniosek do sądu z prośbą ukaranie 11 osób, które blokowały drogę publiczną.
Z wyliczeń policji wynika, że w proteście uczestniczyło około 40 osób. Przedstawiciele KOD zaznaczyli, że w akcji nie brali udziału członkowie tej organizacji, a jedynie sympatycy.
W miniony wtorek krakowską katedrę zabezpieczało 30 policjantów. Jeszcze przed przybyciem polityków organizatorzy zgłosili zgromadzenie z zachowaniem wszelkich procedur.
Co więcej, przeciwnicy partii rządzącej postanowili zakłócić także inną ważną wizytę Jarosława Kaczyńskiego. O tym, co krzyczeli w stronę prezesa PiS w trakcie wizyty w Starachowicach można przeczytać w tym artykule.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Konferencja ministra zdrowia. Podał porażające dane dot. COVID-19
Minister zdrowia: Obligatoryjna praca zdalna dla Polaków w jednym sektorze
Groźny wypadek w Najwyższej Izbie Kontroli. Pracownik Banasia poważnie poszkodowany
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: tvn24.pl