Paweł Borys: Idą jeszcze trudniejsze czasy
Bliski współpracownik Mateusza Morawieckiego ujawnił, że przyszły rok może być jeszcze trudniejszy dla Polaków. - Być może w tej sytuacji, w jakiej teraz jesteśmy, rząd nie będzie mógł przedłużyć tarczy antyinflacyjnej - mówił Paweł Borys na antenie TVN24.
- Być może rząd będzie zmuszony do tego, żeby nie przedłużać tarczy antyinflacyjnej w przyszłym roku - są to te obniżki VAT-u i akcyzy na nośniki energii - zapowiedział prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, nazywany często "prawą ręką Mateusza Morawieckiego".
Paweł Borys: Idą jeszcze trudniejsze czasy
Przypomnijmy, że Andrzej Duda podpisał ustawę przedłużającą tarczę antyinflacyjną do końca bieżącego roku. Nowelizacja ustawy podatkowej przedłużającej obowiązywanie niższych stawek VAT jest równoznaczna z utrzymaniem niższych cen w sklepach i na stacjach benzynowych. Wycofanie się z tarczy będzie ciosem w kieszenie Polaków.
Tarczą antyinflacyjną są objęte ceny energii elektrycznej, energii cieplnej, żywności, paliwa i określonych ustawą towarów innych niż towary spożywcze.
Paweł Borys zaznaczył, że jeśli rząd zdecyduje się na nieprzedłużenie okresu obowiązywania ustawy, "być może będzie musiał zastosować inne rozwiązania". Doprecyzował, że Polacy nie powinni jednak martwić się o losy zasiłku 500 plus, a także 13. i 14. emerytury.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
