Hubert Urbański zapytał uczestniczkę "Milionerów" o Adama Mickiewicza. Błąd kosztował ją fortunę
Program "Milionerzy" od lat przyciąga przed telewizory miliony widzów, którzy kibicują uczestnikom na ich drodze do wymarzonego miliona złotych. W 758. odcinku emocje sięgnęły zenitu, kiedy Kinga Strzyż, księgowa z Ostrowa Wielkopolskiego, stanęła przed szansą na wygraną 125 tysięcy złotych. Pytanie o twórczość Adama Mickiewicza okazało się jednak zbyt trudne i zakończyło jej emocjonującą przygodę z teleturniejem.
Początek gry: pewne odpowiedzi i skuteczne koła ratunkowe
Kinga Strzyż rozpoczęła swoją grę w odcinku emitowanym dzień wcześniej. Już od początku udowodniła, że ma szeroką wiedzę i umiejętność logicznego myślenia. Bez większych problemów poradziła sobie z pytaniami na niższe kwoty, w tym o 11. słowo w "Pieśni Legionów Polskich we Włoszech" Józefa Wybickiego.
Na pytanie o wsie zatopione na dnie jeziora postanowiła skorzystać z koła ratunkowego "zamiana pytania". To umożliwiło jej kontynuację gry i ostateczne dotarcie do kolejnych etapów, gdzie wykazała się sprytem i intuicją. Odpowiedź na pytanie o dresy z kreszu była prawidłowa, co dało jej 75 tysięcy złotych i szansę na zdobycie jeszcze wyższej kwoty w "Milionerach".
Agnieszka Kaczorowska została przyłapana na nocnym rajdzie przez Warszawę. Złamała sporo przepisówPytanie za 125 tysięcy złotych: Mickiewicz i "Grażyna"
W kolejnym etapie gry Kinga Strzyż usłyszała pytanie za 125 tysięcy złotych, które dotyczyło powieści poetyckiej Adama Mickiewicza, "Grażyna". Brzmiało ono: "Powieść poetycka Mickiewicza Grażyna ma swoją wcześniejszą wersję, w której Grażyna to nie Grażyna, tylko":
- A: Karyna
- B: Nikola
- C: Lena
- D: Oliwia
Kinga przyznała, że nie zna odpowiedzi. Na tym etapie nie miała już żadnego koła ratunkowego, więc musiała polegać na intuicji. Po dłuższej analizie wybrała odpowiedź C: Lena. Niestety, Huber Urbański oznajmił, że była ona błędna. Prawidłową odpowiedzią była A: Karyna.
Pożegnanie z programem osłodziła gwarantowana wygrana
Decyzja kosztowała uczestniczkę 85 tysięcy złotych, ponieważ jej stan konta spadł do gwarantowanej kwoty 40 tysięcy złotych. Kinga opuściła studio z tą sumą, a kolejna osoba otrzymała szansę na rozpoczęcie swojej gry.
Wielu widzów podkreślało, że pytanie za 125 tysięcy było wyjątkowo trudne. Choć Mickiewicz jest jednym z najważniejszych polskich twórców, wiedza o wcześniejszych wersjach jego dzieł to dość niszowy temat, wymagający dogłębnej znajomości literatury.
Decyzja Kingi, by zaufać intuicji, była odważna, ale nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. W teleturnieju TVN-u wielokrotnie zdarzało się, że uczestnicy zdobywali wysokie kwoty dzięki przemyślanej strategii, ale bywały też przypadki, gdy ryzyko kończyło się porażką. Gra księgowej z Ostrowa Wielkopolskiego pokazuje, jak dużą rolę w teleturnieju odgrywa nie tylko wiedza, ale także opanowanie, umiejętność dedukcji i odrobina szczęścia.
Choć Kinga Strzyż nie zdobyła miliona złotych, jej występ w "Milionerach" był emocjonujący i inspirujący. Wygrana 40 tysięcy złotych to wciąż znakomity wynik, który pozwoli na realizację wielu planów.
