Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Holecka nie wytrzymała na antenie Republiki. Poszło o Zbigniewa Ziobro, z każdą minutą było coraz mocniej
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 01.02.2025 08:38

Holecka nie wytrzymała na antenie Republiki. Poszło o Zbigniewa Ziobro, z każdą minutą było coraz mocniej

Holecka
fot. Telewizja Republika "Dzisiaj" (31.01.25)

Danuta Holecka w wieczornym programie na antenie Telewizji Republika skomentowała głośną sprawę zatrzymania Zbigniewa Ziobro i jego przesłuchanie przed komisją śledczą, które finalnie się nie odbyło. - Poszukiwania Zbigniewa Ziobry wyglądały raczej na obławę - stwierdziła. To jednak nie wszystko, po była prezenterka “Wiadomości” rozkręcała się z minuty na minutę.

Danuta Holecka dosadnie skomentowała sprawę Ziobry

Zbigniew Ziobro, mimo iż ostatecznie dotarł wczoraj do Sejmu, to przesłuchany przez komisję śledczą ds. Pegasusa nie został. Członkowie komisji stwierdzili w związku z jego spóźnieniem, że "igra z państwem". Wiceszef komisji Marcin Bosacki (KO) złożył wniosek o podjęcie uchwały "o zwrócenie się do prokuratora generalnego o wystąpienie do Sejmu z wnioskiem o wyrażenie zgody na zastosowanie wobec Zbigniewa Ziobro kary porządkowej, aresztu na okres 30 dniu". Przegłosowano ten wniosek i zamknięto posiedzenie komisji. 

21.png
fot. Telewizja Republika (31.01.25)

ZOBACZ: Policja wkroczyła do TV Republika. Ziobro w rękach funkcjonariuszy

Zbigniew Ziobro poprosił jeszcze na antenie Telewizję Republika o umożliwienie policji wejścia do siedziby stacji. Michał Rachoń tłumaczył, że oczekują na stosowną decyzję sądu. Chwilę przed godziną 10.30 Ziobro wyszedł do dziennikarzy i policjantów. Doszło do przepychanek pomiędzy pracownikami i dziennikarzami, a nawet będącą na miejscu policją.

Ja szanuję zawsze policjantów (...) W tej sprawie policjanci są służbą mundurową, wykonują rozkazy, więc prosiłbym, żebyście państwo nie blokowali, tylko wpuścili tutaj policjantów. Ja poinformuję panów, że decyzja sądu jest nielegalna i sprzeczna z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, ale rozumiem, że panowie wykonują swoje obowiązki, swoją pracę - mówił Ziobro.

Do przesłuchania przed komisją śledczą ds. Pegasusa ostatecznie nie doszło. Zbigniew Ziobro nie zostawił suchej nitki na pracy komisji. Wieczorem w Telewizji Republika sprawę wymownie skomentował również Danuta Holecka.

Ziobro w środku nocy wyszedł przed dom i nie mógł uwierzyć własnym oczom. Pokazał nagranie

Danuta Holecka nie gryzła się w język

Zbigniew Ziobro stwierdził, że komisja śledcza "boi się prawdy", a jej członkowie specjalnie bardzo szybko i w pośpiechu zakończyli posiedzenie. Jak twierdzi, on sam nigdzie się nie ukrywał i chciał pojawić się w Sejmie.

Państwo, kiedy dowiedzieli się, że jestem, uciekli, zbiegli - mówił. - Komisja zdawała sobie sprawę, że jestem w Warszawie, zdawała sobie sprawę z tego, że policja realizowała nielegalne decyzje sądu o zatrzymaniu mnie, byłem tu przewożony. I po tym, gdy się dowiedzieli, zdecydowali się uciec i zdezerterować. Oni boją się prawdy, boją się faktów, oni chcą po prostu kłamać - stwierdził Ziobro.

ZOBACZ: Czarne chmury nad TV Republika, po tym co zrobił właśnie TVN

Były minister sprawiedliwości relacjonował, że gdy w asyście policji dotarł wczoraj do Sejmu, został zatrzymany przez Straż Marszałkowską, która kazała mu poczekać z wejściem na obrady komisji, bo „jeszcze proceduje i ma podjąć decyzję”.

Takie polecenie wydała im przewodnicząca Magdalena Sroka. 5 minut później strażnicy mi powiedzieli, że komisja zakończyła obrady. O tym, że komisja ds. Pegasusa jest nielegalna, zdecydował Trybunał Konstytucyjny we wrześniu 2024 r. Dzisiaj cała Polska zobaczyła, że Donald Tusk i jego nominaci to tchórze, którzy boją się prawdy - stwierdził Ziobro.

W wieczornym programie informacyjnym Telewizji Republika prowadząca Danuta Holecka wymownie skomentowała sprawę Zbigniewa Ziobry i komisji śledczej. 

Zapraszam na prawdziwe polskie wiadomości, które dziś zdecydowanie zdominowała zorganizowana obława na Zbigniewa Ziobrę - tymi słowami rozpoczęła program Holecka.

321.png
fot. Telewizja Republika “Dzisiaj” (31.01.25)

Tak Holecka skomentowała zamieszanie ze Zbigniewem Ziobro

Danuta Holecka na antenie TV Republika stwierdziła, że "poszukiwania Zbigniewa Ziobry wyglądały raczej na obławę". 

Służby od rana poszukiwały Zbigniewa Ziobro. Byli w jego domu, w jednym mieszkaniu, w drugim mieszkaniu, gdzie w ogóle zastali zupełnie obcych ludzi. W tych mieszkaniach nawet nie mieli nakazu sądowego, aby tam szukać polityka, na lotnisku, ale polityka nigdzie nie było. Aż wreszcie odnalazł się i to w domu wolnego słowa - powiedziała Danuta Holecka. - Służby próbowały wejść na teren naszej stacji, ale nie mając tego sądowego nakazu, nie mogły wejść na teren Republiki. Następnie były minister sprawiedliwości oddał się w ręce służb, które jak dodał, wykonują rozkazy. Jednak kiedy przyjechał do Sejmu, dowiedział się, że nielegalna komisja, która tak bardzo chciała go przesłuchać, już wcale nie chce z nim rozmawiać i przegłosowano wniosek o 30 dni aresztu dla polityka. A teraz decyzję ma podjąć sąd - wyjaśniła prowadząca.

Na tym jednak nie koniec. Danuta Holecka przed kolejnym materiałem w sprawie przesłuchania Zbigniewa Ziobry po raz kolejny zwróciła się do widzów Republiki z pytaniem retorycznym. 

Swoją drogą nie wiem, czy widzieli państwo kiedyś obławę na kogoś, kto wcale się nie ukrywa. Zbigniew Ziobro był w naszej stacji, udzielał wywiadu i wszyscy mogli go zobaczyć. Co więcej, po zakończeniu wywiadu wyszedł do policjantów, wsiadł do policyjnego samochodu - nie pod przymusem - którym przewieziono go do Sejmu - powiedziała. - Tu ciekawostka, komisja śledcza, która tak bardzo od wielu miesięcy chciała przesłuchać byłego ministra, zamknęła obrady, a nawet spieszyła się, aby zamknąć obrady, żeby go nie przesłuchać. W tym czasie Zbigniew Ziobro czekał na wejście w sali obok. Czy państwo coś z tego rozumieją? - zapytała Holecka.

324.png
fot. Telewizja Republika “Dzisiaj” (31.01.25)

ZOBACZ: Rachoń rzucił się w pościg za radiowozem. Cyrk przed siedzibą TV Republika

Zbigniew Ziobro jeszcze wczoraj przed północą pokazał, co dzieje się przed jego domem. Jak twierdzi, "pilnuje" go tam ekipa TVP.

Wszystko to jest telewizja nadzorowana przez Donalda Tuska, więc twierdzę, że państwo, którzy tu jesteście, jesteście też dziennikarzami reżimowej telewizji. Na pewno ci, którzy was wysłali, chcieliby wam taką rolę powierzyć - mówi na nagraniu Ziobro. - To jest spokojna miejscowość. Ja tu mam sąsiadów, którzy cenią sobie ciszę. Jest późna pora i ja bym bardzo państwa prosił, żebyście uszanowali tych ludzi, którzy przywykli tutaj do spokoju, do dobrosąsiedzkich relacji, a nie do zakłócania (spokoju - red.) od rana do nocy, przez jedną z telewizji, która służy dzisiaj obecnemu rządowi i została nielegalnie przejęta na drodze przestępstwa przez służby Donalda Tuska - powiedział Ziobro na nagraniu.

Przed moim domem nocny posterunek telewizji "publicznej" - reżimowej czystej wody. Donaldzie Tusku bardzo boli totalna kompromitacja waszej pokracznej "komisji"? - skomentował nagranie Ziobro.