Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Rachoń rzucił się w pościg za radiowozem. Cyrk przed siedzibą TV Republika
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 31.01.2025 14:42

Rachoń rzucił się w pościg za radiowozem. Cyrk przed siedzibą TV Republika

Rachoń
fot. TVN24

Zbigniew Ziobro został dziś zatrzymany przez policję, gdy wychodził z siedziby Telewizji Republika. Cała sytuacja działa się na oczach mediów. Gdy były minister sprawiedliwości odjeżdżał policyjnym samochodem, doszło do sporego zamieszania i małej awantury. Michał Rachoń ruszył biegiem w kierunku auta. Nagranie szybko stało się hitem w sieci. 

Zbigniew Ziobro w siedzibie Telewizji Republika, doszło do kuriozalnych scen

Policja od rana próbowała zlokalizować Zbigniewa Ziobro, który powinien stawić się w piątek przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Funkcjonariusze nie zastali go jednak ani w rodzinnym domu w woj. łódzkim, ani w mieszkaniu w Warszawie. Okazało się jednak, że Ziobro przebywa w stolicy. Przed godziną 10.00 zjawił się w siedzibie Telewizji Republika, gdzie udzielał wywiadu. Na miejscu doszło do kuriozalnych scen.

2131344.png
fot. TVN24, Telewizja Republika
Policja wkroczyła do TV Republika. Ziobro w rękach funkcjonariuszy Ziobro nie wytrzymał. Puścił "wiązankę" do dziennikarki, wybuchnął po tym pytaniu

Kuriozalne sceny podczas zatrzymania Zbigniewa Ziobry

Zbigniew Ziobro w rozmowie z Michałem Rachoniem tłumaczył, że rozumie zachowanie policjantów, którzy wykonują swoje obowiązki. Poprosił o umożliwienie im wejścia do budynku. Władze Republiki zamknęły bowiem wcześniej wejście do siedziby stacji. Nie wpuszczano nikogo. Dopiero chwilę przed godziną 10.30 Ziobro wyszedł ze studia i oddał się w ręce policji.

Ja szanuję zawsze policjantów (...) W tej sprawie policjanci są służbą mundurową, wykonują rozkazy, więc prosiłbym, żebyście państwo nie blokowali, tylko wpuścili tutaj policjantów. Ja poinformuję panów, że decyzja sądu jest nielegalna i sprzeczna z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, ale rozumiem, że panowie wykonują swoje obowiązki, swoją pracę - mówił Ziobro.

122.png
fot. Telewizja Republika

Na miejscu zjawiło się mnóstwo przedstawicieli mediów. Ziobro chwilę rozmawiał z policjantem, jednak bardzo szybko razem z funkcjonariuszami wyszedł z budynku i wsiadł do policyjnego auta, które na sygnale przewiozło go do Sejmu. Podczas tych wydarzeń, przed siedzibą Republiki doszło do kuriozalnych scen, które zostały zarejestrowane przez kamery.

Ziobro odjeżdża spod siedziby Republiki, zaskakujące zachowanie Rachonia

Zbigniew Ziobro ostatecznie spóźnił się na posiedzenie komisji i nie stawił o wyznaczonej godzinie. Stwierdził, że członkowie komisji "zdezerterowali", bo "bali się prawdy".

W związku z faktem, iż były minister sprawiedliwości nie stawił się o godz. 10.30 przed komisją, jej wiceszef Marcin Bosacki złożył wniosek o podjęcie uchwały "o zwrócenie się do prokuratora generalnego o wystąpienie do Sejmu z wnioskiem o wyrażenie zgody na zastosowanie wobec Zbigniewa Ziobro kary porządkowej, aresztu na okres 30 dniu". Wniosek został przegłosowany.

Ziobro, kluczowy świadek, nie będzie sobie igrał z państwem, z policją, z opinią publiczną. Żarty się skończyły. Dość lekceważenia państwa. Popieram wniosek o 30-dniowy areszt i pozostawienie świadka do dyspozycji komisji. I przesłuchanie np. w interwałach 5-dniowych, być może na terenie aresztu śledczego - mówił Witold Zembaczyński, jeden z członków komisji.

Gdy Zbigniew Ziobro wychodził z siedziby Telewizji Republika, doszło do sporego zamieszania. Na miejscu interweniować musiała policja, która próbowała zapanować nad całą sytuacją. Skandowano szereg haseł, nie obyło się bez przepychanek. Doszło między innymi do starcia słownego między dziennikarzem TVN a wysłannikami Republiki.

Kiedy stacja TVN zakładana przez Wojskowe Służby Informacyjne, długie ramię Moskwy, odda pieniądze z FOZZ-u? - krzyczał jeden z reporterów Republiki. - Polecam państwu reportaż "Republika propagandy" w TVN24 - odpowiedział mu dziennikarz TVN24.

Czujne oko kamery zarejestrowało również zaskakujące zachowanie Michała Rachonia. Gdy policyjny samochód ze Zbigniewem Ziobro odjeżdżał spod siedziby TV Republika, Rachoń ruszył za nim w pościg. Biegł i nagrywał całą sytuację telefonem komórkowym. Nagranie z tego incydentu szybko wypłynęło do sieci i zyskało dużą popularność.

ZOBACZ: Trudno uwierzyć, jaki majątek ma Zbigniew Ziobro. Ostatnia pozycja w oświadczeniu odbiera mowę