Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Hakerzy z grupy Anonymous zapowiedzieli potężny wyciek danych, który "zdmuchnie Rosję"
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 29.03.2022 08:10

Hakerzy z grupy Anonymous zapowiedzieli potężny wyciek danych, który "zdmuchnie Rosję"

Putin
Putin Wikimedia/The Presidential Press and Information Office, Wikimedia/Anonymus-ng

Grupa hakerska Anonymous kontynuuje krucjatę przeciwko Władimirowi Putinowi. Do tej pory wykonano już serię ataków na rządowe witryny i telewizję. Tym razem haktywiści udostępnili wrażliwe dane wykradzione Rosjanom na specjalnej stronie internetowej i zapowiedzieli następny wyciek, który "zdmuchnie Rosję".

Po agresji Rosji na Ukrainę grupa hakerów z kolektywu Anonymous wyraziła sprzeciw wobec działań reżimu Władimira Putina i wypowiedziała mu swoją własną wojnę, która toczy się w sieci.

Ukraina, która jest państwem demokratycznym, została najechana przez faszystowską dyktaturę. To nie jest konflikt pomiędzy NATO i Rosją, to walka demokracji z faszyzmem - tłumaczyli aktywiści na Twitterze. W związku z tym doszło do serii działań uderzających w rosyjskie władze i ich propagandową aparaturę. Członkowie kolektywu wyłączyli na jakiś czas m.in. stronę rosyjskiego Ministerstwa Obrony, a ostatnio przerwali transmisję wystąpienia Putina na stadionie w Moskwie.

Anonymous zapowiada kolejne działania

Wspomniane operacje to jednak dopiero początek cyberwojny z Kremlem. Kilka dni temu użytkownik Twittera o pseudonimie DepaixPorteur zapowiedział, że wkrótce dojdzie do publikacji największego jak do tej pory zbioru danych wykradzionych Rosjanom.

Jak donoszą dziennikarze "International Business Times", którzy dotarli do przedstawiciela Anonymous , paczka o wadze ok. 1,2 TB powinna wyciec do sieci "w ciągu 1-2 tygodni", a umieszczone w niej dane "zdmuchną Rosję". Oprócz tego działa specjalna strona, która gromadzi wszelkie wykradzione informacje, m.in. 2,4 GB maili rosyjskiego giganta budowlanego Rostproekt. Ściągając jednak jakiekolwiek dane należy być bardzo ostrożnym, gdyż mogą one zawierać szkodliwe oprogramowanie.

Wśród plików znajdują się także dane Banku Centralnego, Rosatomu i Roskomnadzora, który odpowiada za internet i media i który to zamknął ostatnio w Rosji dostęp do Facebooka i Instagrama.

Twitter krytyczny wobec działań Anonymous

Na działania grupy Anonymous błyskawicznie i dość ostro zareagowali administratorzy Twittera, za pomocą którego kolektyw chętnie komunikuje się ze światem.

Zarządcom platformy nie spodobało się udostępnianie niejawnych danych rosyjskich firm i organów, mające być niezgodne z obowiązującym regulaminem. W konsekwencji na oficjalnym koncie grupy pojawił się wpis informujący, że z powodu wycieku niektórych informacji, pewne konta powiązane z grupą pozostaną zawieszone.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: WP