Grzybowa anomalia w Polsce. "Przyroda zwariowała"

Anomalia grzybowa w Polsce

Szczyt sezonu grzybowego przypada na jesień, ale w 2024 r. mamy do czynienia z pogodową anomalią, która wszystko zmieniła. Grzyby, które dopiero niedługo powinny pojawiać się w lasach, są już w pełni rozwinięte i grzybiarze masowo wrzucają je do swoich koszyków. Pytanie “gdzie na grzyby?” pada w tym roku zdecydowanie szybciej.

W mediach społecznościowych oraz na forach dla grzybiarzy roi się od zdjęć grzybiarzy z pełnymi koszykami grzybów po wycieczkach do lasów w miniony weekend. Wyjątkowo ciepła pogoda sprawiła, że grzyby zaczęły pojawiać się zdecydowanie zbyt wcześnie. Borowiki sosnowe niemal masowo pojawiły się w lasach województwa świętokrzyskiego oraz w Beskidach. Jest to nic innego jak anomalia, gdyż ta odmiana prawdziwka najczęściej pojawia się dopiero jesienią.

Weszła do Biedronki i zaniemówiła. Zdjęcia robią furorę w sieci Czytaj dalej

Grzyby pojawiły się dużo wcześniej

Grzybiarze nie ukrywają zadowolenia z koszyków pełnych grzybów, ale nie kryją swojego zmieszania całą anomalią. - Przyroda zwariowała - stwierdził jeden z komentujących w grupie dla pasjonatów zbierania grzybów na Facebooku.

ZOBACZ: Zmiany na SOR jeszcze w tym roku? Pacjent będzie przyjęty w ciągu 15 minut

Wisław Kamiński, grzyboznawca i autor bloga nagrzyby.pl, skomentował zamieszanie w rozmowie z portalem o2.pl. Przyznał, że powodem jest faktyczny brak wiosny i nagłe przyjście niemal letniej temperatury. Dodał, że grzyby takie jak smardze, które dotychczas pojawiały się głównie w maju, w 2024 r. mogą zakończyć swój sezon wcześniej niż dotychczas.

Sezon grzybowy skończy się szybciej niż zawsze?

Rośliny i grzyby nie patrzą w kalendarz tylko na temperaturę. I dlatego rosną. […] To może być sezon inny niż wszystkie. Trochę martwię się o jesienne grzybobrania - powiedział grzybiarz Wiesław Kamiński.

ZOBACZ: Lidl i Biedronka jednak podwyższają ceny? Ten produkt podrożał o 13 zł

Anomalia grzybowa może pojawić się również na jesień. Niemniej jej wydanie nie będzie już tak korzystne jak obecne. Wiosenne przesunięcie się największego wysypu w lasach oraz ocieplenie klimatu może zakończyć się tym, iż w październiku i listopadzie w lasach będzie już pusto.

Źródło: o2.pl