Gdzie najtaniej kupić produkty na święconkę? Sprawdziliśmy, zaskakujące wyniki
Święconka nie będzie w tym roku tania. Wielkanoc 2023 ma szansę pobić rekord drożyzny. Wydanie małej fortuny nie będzie szło w parze z kupieniem luksusowych produktów i wysokiej jakości mięsa. Postanowiłam sprawdzić, gdzie za produkty do święconki zapłacimy najwięcej, a gdzie najmniej. Wybrałam się do Biedronki, Lidla oraz lokalnego sklepu w małym mieście, który nie jest w stanie konkurować z fenomenalnymi promocjami ogłaszanymi tuż przed Wielkanocą. Wniosek was zaskoczy. Rzeczy do święconki kupowałabym tam, gdzie zapłaciłam najwięcej. Wszystko przez jeden prosty powód.
Wielkanoc 2023: święconka, gdzie zrobić zakupy?
Święconka jest nieodłącznym elementem Wielkanocy. Zanim wierni tłumie ruszą do kościołów, by poświęcić pokarmy w koszyczkach, najpierw wybiorą się do sklepów. Gdzie najlepiej kupić produkty na święconkę? Odpowiedź nie jest oczywista.
Co powinno znaleźć się w święconce? Poszczególne produkty mogą zmieniać się w zależności od regionu, ale uniwersalnym zestawem są jajka zamienione w pisanki, sól, pieprz, chlebek, cytryna, pomarańcza, masełko, biała kiełbasa, chrzan oraz coś słodkiego. Słodycze wkładane do święconki najczęściej przyjmują kształty królików oraz baranków z czekolady. Mały koszyczek niesiony do kościoła skrywa w sobie naprawdę sporą kwotę pieniędzy. Byłam zaskoczona, ile kosztuje wypełnienie święconki symbolicznymi produktami.
Poszłam do Biedronki i Lidla, gdyż to właśnie tam najwięcej Polaków robi świąteczne zakupy. Wielkanocne promocje już teraz kuszą obniżkami i oszczędnościami. Przygotowując się na Wielkanoc 2023, trzeba być gotowym na to, że z portfela zniknie sporo pieniędzy. W kontrze do uwielbianych przez klientów dyskontów postanowiłam sprawdzić, ile kosztuje przygotowanie święconki w sklepie lokalnym w małym mieście. Tak oto sięgnęłam po sklepowy wózek w Gminnej Spółdzielni “Samopomoc Chłopska” w Ślesinie w Wielkopolsce. Wniosek was zaskoczy.
Gdzie najlepiej kupić produkty na święconkę? Sprawdzam
W mojej święconce pojawiły się tradycyjne produkty. Różnice w kwotach, jakie musiałam zapłacić przy kasie, nie były duże. W Biedronce za święconkę zapłaciłam 45,72 zł. W Lidlu za produkty wkładane do koszyczka zapłaciłam 44,07 zł. Natomiast w lokalnym sklepie był to koszt 50,66 zł.
Kiełbasa lądująca w moim koszyku, a później w święconce, w Biedronce kosztowała 1,93 zł za jedno pętko (24,90 zł za kilogram). Plusem było to, że nie musiałam kupować całej paczki kiełbasy, co docenią na pewno osoby wyprawiające skromniejsze śniadanie Wielkanocne. W Lidlu musiałam zapakować do wózka całe opakowanie białej kiełbasy. Jego cena? 10,99 zł za 500 g, a więc kilogram kosztowałby mnie 21,98 zł. W lokalnym sklepie za kiełbasę wiejską zapłaciłam 3,71 zł (cena za kilogram to 32,25 zł).
W Lidlu i Biedronce nie miałam problemu z zakupem białej kiełbasy. W lokalnym sklepie musiałam wziąć inny rodzaj, gdyż panie powiedziały wprost: zależy im na świeżości mięsa, a więc zamawiają od rzeźnika mięso tak, by w ladzie zawsze było świeże. Co ciekawe, klienci mogą zapisać się na daną liczbę pętek kiełbasy, czy mięsa i odebrać je tuż przed Wielkanocą, gdy rzeźnik dostarczy je do sklepu. Podejście do klienta i do jakości sprzedawanego produktu było zupełnie różne od wielkich dyskontów.
Za słoiczek chrzanu w sklepie lokalnym zapłaciłam 4,35 zł. W Lidlu wydałam na to 2,99 zł, a w Biedronce 2,94 zł. Pieprz oto wydatek rzędu 1,99 zł w Biedronce, 1,29 zł w Lidlu oraz 1,89 zł w lokalnym sklepie. Co ze słodyczami, które wylądują w święconce w Wielką Sobotę? Półki sklepowe uginają się od czekoladowych króliczków i baranków, czy jajek. Kupiłam trzy figurki i wydałam odpowiednio 5,99 zł w Lidlu, 9,99 zł w Biedronce oraz 8,85 zł w GS Ślesin.
Kolejną interesującą pozycją w święcone jest masełko. W Lidlu i Biedronce zapłaciłam za nie tyle samo: 5,76 zł za 200 g. Były to masła sprzedawane pod szyldem firm należących do dyskontowych gigantów. W małym sklepie takiego wyboru nie miałam, więc sięgnęłam po tradycyjne masło Osełka. Mniejsza gramatura już przygotowana była pod zakupy do święconki. Na 100 g masła Osełka musiałam wydać 4,39 zł, a więc 200 g kosztowałoby mnie 8,78 zł.
Co z cenami jajek, które wystrzeliły na długo przed Wielkanocą? Ich cena jest bardzo różna. Najwięcej zapłaciłam w mniejszym sklepie. Za 10 jajek o wielkości M zapłaciłam 11,99 zł. W Biedronce na tę samą liczbę jajek musiałam wydać nieco mniej, bo 9,99 zł. Najtaniej wyjdzie, gdy jajka do święconki kupimy w Lidlu. Koszt 10 sztuk jajek ściółkowych średniej wielkości to zaledwie 8,99 zł. Dodatkowo z racji okresu przygotowań do Wielkanocy najpewniej przygotować można się na promocję na jajka, więc oszczędzimy jeszcze więcej.
Biedronka i Lidl przegrywają, poszło o jedną rzecz
Wniosek z kompletowania święconki najpewniej was zaskoczy. W Biedronce za wszystkie niezbędne produkty zapłaciłam 45,72 zł. W Lidlu wydałam 44,07 zł, a w lokalnym sklepie GS Ślesin zapłaciłam 50,66 zł. Gdzie poleciłabym zakupy swojej babci, czy mamie? W najdroższym sklepie. Różnica między najtańszym Lidlem a najdroższym sklepem to zaledwie 6,59 zł. To jednak nie pieniądze zaważyły na tym, gdzie jeszcze raz zrobiłabym zakupy na święconkę.
Poziom obsługi i pomocy w sklepie oraz personalne podejście do klienta i jego potrzeb sprawiło, że lokalny sklep mnie kupił. Kiedy powiedziałam, że szukam białej kiełbasy, jajek, czy bułki przypominającej chlebek do święconki panie natychmiast wiedziały, w czym pomóc. Wprost powiedziały, że dzisiaj mają inną kiełbasę, ale bez problemu mogę przyjść jutro, lub zapisać się na świeże wyroby od rzeźnika i cieszyć się w czasie Wielkanocy świeżą kiełbasą bez zmartwień o to, czy wystarczy dla wszystkich klientów okupujących w okresie przedświątecznym sklepy od rana.
Dodatkowo zdjęcia koszyczków robiłam po 1,5 dnia od zakupów w Biedronce i lokalnym sklepie. Pieczywo zakupione w dyskoncie z sympatycznym owadem już dzień później było niczym kamień. Natomiast bułka z lokalnego sklepu pieczona była w małej piekarni z tradycjami i było widać różnicę. Zarówno w miękkości, jak i zapachu i smaku. Niecałe 7 złotych dodatkowych pieniędzy za produkty do święconki warte jest pewności, że na świąteczny stół trafią tylko świeże i smaczne produkty.
