Afera w "Sprawie dla reportera". Poszło o majtki, mecenas Kaszewiak nie wytrzymał
Afera w" Sprawie da reportera". Pani Grażyna Pastuszka, która była gościnią programu, zwróciła się o pomoc do Elżbiety Jaworowicz po tym, jak jej mąż zablokował jej właściwie możliwość mieszkania w ich wspólnym niegdyś domu. W tle pojawiła się kochanka ze stażem dłuższym niż małżeństwo i kradzież... majtek.
"Sprawa da reportera". Pani Grażyna Pastuszka skarżyła się na męża
Elżbieta Jaworowicz sama była zadziwiona sprawą, która została jej przedstawiona w “Sprawie da reportera”. Pani Grażyna Pastuszka i jej mąż zbudowali przed laty dom. Wszystko odbyło się na ziemi mężczyzny, ale za pieniądze pani Grażyny. Okazało się, że pan Tomasz, jej małżonek, z którym jest w związku od 12 lat, ma na boku kochankę, z którą żyje od… 15 lat.
Pani Grażyna ma spory problem, bo po własnym domu nie może poruszać się tak, jakby chciała. Kochanka mieszka razem z nimi, a pan Tomasz regularnie wywozi rzeczy wspólnie z nią z małżeńskiego domu.
"Nasz nowy dom". Jej ojciec zabił jej matkę i siebie. Tragedia uczestników programu'Sprawa dla reportera". Kradzież majtek to tylko wierzchołek góry lodowej
Pani Grażyna twierdzi, że mąż ją pobił i włamał się do jej pokoju. Policja i sąd miały nie reagować na te doniesienia mimo nagrań z kamer. Oboje małżonków ma założone niebieskie karty i oboje mieli problemy z alkoholem.
Tomasz Pastuszka wymienił za to bieliznę, która miała zniknąć z garderoby kochanki i zostać ukradziona przez panią Grażynę. Problemem były nie tylko czerwone majtki, ale również skarpety i inne części odzieży. Pojawiły się oskarżenia o pijaństwo - pani Grażyna miała zostać znaleziona półnaga od pasa w dół w lesie oraz bez zgody masturbować swojego męża, częstując go przy tym alkoholem, którego on, ze względu na uzależnienie, nie może pić.
"Sprawa dla reportera". Mecenas Kaszewiak nie wytrzymał
Mecenas Piotr Kaszewiak od razu postanowił zareagować, nie czekając nawet na dalsze kłótnie małżonków w studiu. Postanowił upewnić się, że to, co usłyszał, jest choć w jakimś stopniu prawdą.
- Gdybyśmy zaczęli cytować te dokumenty, to podejrzewam, że KRRiT na sygnale by do studia przyjechała - zaczął. - Pani nietrzeźwa składa zeznanie na policji. Nawzajem - nietrzeźwe jedno wzywa policję, nietrzeźwe drugie wzywa policję.
Zaznaczył, że według notatek policji, choć pani Grażyna według badań nie jest uzależniona, to wielokrotnie była nietrzeźwa podczas interwencji policyjnych. Małżonkowie zaczęli potem przerzucać się oskarżeniami związanymi z domem i niezapłaconymi podatkami.
Mecenaska Marta Wnuk zaznaczyła, że oboje małżonków stworzyło sobie piekło, a Kaszewiak nie mógł uwierzyć, że założono sprawy o “majtki kochanki”. - Nie sądziłem, że mi to przez usta przejdzie - skomentował. Elżbieta Jaworowicz poleciła, by małżeństwo skontaktowało się z mecenaską Wnuk i zakończyła program, ucinając wszelkie dyskusje. A było gorąco.
