Dwukrotnie w ciągu dnia wpadł w ręce policjantów. Otrzymał drakońską karę
Świadkami nietypowego incydentu byli funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego świdnickiej komendy. W ciągu jednego dnia, dwukrotnie zatrzymali pewnego kierowcę. Jak się okazało, mężczyzna w ogóle nie powinien zasiadać za kierownicą pojazdu.
Nie ulega żadnej wątpliwości, że nieodpowiedzialni zmotoryzowani to poważny problem publicznych dróg. Niestety, ale bardzo często ich skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie może stanowić poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Do serii nietypowych sytuacji z udziałem nierozważnego kierowcy doszło kilka dni temu na terenie Świdnicy (woj. dolnośląskie). W środę 12 stycznia tuż po godzinie 9.00 rano jeden z patroli drogówki zatrzymał do kontroli kierującego osobowym fordem.
Kierowca przekroczył dozwoloną prędkość ignorując przy tym znaki drogowe i w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, jechał aż 104 km/h.
Zgodnie z nowym taryfikatorem otrzymał surowy mandat w wysokości 1500 złotych. Jak się okazało, nie był to jednak koniec jego kłopotów.
W toku przeprowadzonych działań, a co za tym idzie sprawdzeniu kierującego w systemach policyjnych okazało się że 35-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Nie był to jednak koniec jego niesamowitych przygód z lokalną policją. Tuż po godzinie 16.00 patrol Wydziału Ruchu Drogowego świdnickiej komendy zatrzymał tego samego kierowcę do kontroli drogowej. Jak można się spodziewać policyjne systemy po raz kolejny wykazały, że 35-latek nie posiadał uprawnień do kierowania.
Za każde z popełnionych wykroczeń grozi mu po 1500 złotych grzywny, a także obligatoryjne orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do nawet 3 lat. - poinformowała Magdalena Ząbek ze świdnickiej policji.
Bezmyślny zmotoryzowany za popełnione wykroczenia będzie musiał tłumaczyć się przed lokalnym sądem.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Sondaż ujawnił prawdę na temat Andrzeja Dudy. Prezydent ma powody do obaw
Śmiertelny wypadek pod Kutnem. Wśród poszkodowanych są dzieci
Nie żyje Roman Rybacki. Burmistrz zapisał się na kartach historii
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: KPP Świdnica