Dwoje emerytów chciało tylko dogrzać pokój. Oboje zginęli w dramatycznych okolicznościach
Nowy Dwór Mazowiecki. W jednym z pomieszczeń w domu jednorodzinnym doszło do tragicznego w skutkach pożaru. Przybyli na miejsce strażacy znaleźli dwa ciała emerytów. Było już za późno na jakąkolwiek pomoc.
Strażacy z Nowego Dworu Mazowieckiego wezwanie do pożaru dostali dokładnie o godz. 9:06 we wtorek. Gdy pojawili się na miejscu, ogień zdążył już samoistnie zgasnąć, jednak myliłby się ten, kto by pomyślał, że nic w takim razie wielkiego się nie stało.
Okazuje się bowiem, że strażacy w jednym z pomieszczeń w domu znaleźli dwa ciała. Oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Nowym Dworze Mazowieckim, mł. kpt. Paweł Plagowski, potwierdził, że ofiarami śmiertelnymi była dwójka seniorów: mężczyzna w wieku ok. 80 lat i mniej więcej 10 lat młodsza od niego kobieta.
Nie podejmowano nawet działań ratowniczych, bowiem na ciałach wyraźnie było widać już plamy opadowe i nadpalenia.
Nie wiadomo jeszcze jak dokładnie doszło do pożaru, jednak wstępne ustalenia sugerują, że zawinił najprawdopodobniej piecyk elektryczny, którym dwójka emerytów dogrzewała pokój, w którym siedzieli.
Pełny przebieg zdarzeń nie jest jeszcze jednak znany. Straż pożarna zabezpieczyła miejsce zdarzenia dla policji i prokuratora.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: PAP