Donald Tusk z bardzo niekorzystnym wynikiem w sondażu. Wyborcy są przekonani
Donald Tusk ma poważny problem - wyborcy nie widzą go jako premiera, jak wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie United Surveys. Przed nim znalazły się dwie prominentne polityczne postaci. Zdaje się, że szef PO będzie musiał się napocić, by przebić je popularnością.
Nie tak dawno szef PO wyznał, że czuje się zdemotywowany kandydowaniem w kolejnych wyborach. Zdaje się jednak sprawę, że nie ma wyboru i skoro powiedział już "A" i wrócił do polskiej polityki, musi teraz powiedzieć "B".
Donald Tusk z bardzo niekorzystnym wynikiem w sondażu. Wyborcy są przekonani
Donald Tusk z pewnością nie jest najbardziej popularnym polskim politykiem. Nie lubią go zarówno przedstawiciele partii rządzącej, jak i właściwie wszyscy inni, bardzo często powołując się na to, że w czasie swoich rządów nie wykorzystał szans i nie spełnił obietnic wyborczych.
Szef PO miał zapewne plan, by karierę zakończyć na stanowisku w Unii Europejskiej i prawie mu się udało. Kiedy dotarł na szczyt zorientował się, że jego dzieło życia, partia, którą przed laty zakładał, tonie. Postanowił, nie bez oporów, wrócić na polskie podwórko.
Od tego czasu ponownie stał się wrogiem nr 1 dla wyborców PiS oraz spotkał się ze sporą niechęcią pozostałych partii opozycyjnych, które przychylniejszym okiem patrzyły m.in. na Rafała Trzaskowskiego.
Początkowo zdawało się, że powrót Tuska do polityki wznieci zapał w sercach niezdecydowanych wyborców zmęczonych aktualną Platformą Obywatelską. Stało się tak jedynie na początku, ale z czasem entuzjazm przygasł i Donald Tusk zauważył, że nie jest najbardziej pożądaną postacią w polskiej polityce.
Nic dziwnego, że czuje się więc zdemotywowany. Na jego miejsce przyszli młodsi (choć odrobinę) i mniej uwikłani w poprzednie rządy. Według sondażu United Surveys, Donald Tusk nie jest pierwszym wyborem wielu osób w kwestii zostania premierem. Co ciekawe, nie prześciga go Mateusz Morawiecki, bo w sondażu zapytywano o najlepszego kandydata ze strony opozycji.
Na pierwszym miejscu znalazł się Rafał Trzaskowski, którego na miejscu premiera widziałoby 22,2 proc. wyborców. Szefem Rady Ministrów zostać mógłby również Szymon Hołownia z Polski 2050 według 19,6 proc. wyborców.
Donald Tusk znalazł się dopiero na trzeciej pozycji - w badaniu wskazało go 11,3 proc. wyborców. To stosunkowo mało, biorąc pod uwagę to, że to właśnie założyciel PO wysadził w wyborach partyjnych z konia Rafała Trzaskowskiego. Czyżby partyjni koledzy mylili się co do uczuć wyborców? Nie pierwszy i nie ostatni raz.
Przed Tuskiem rok kampanii wyborczej. Polityk powinien się poważnie zastanowić, jak ograć kwestię ewentualnego zdobycia władzy, by rzeczywiście zachęcić wyborców do pójścia do urn. Może się okazać, że samo zmęczenie rządami PiS nie będzie wystarczające, a osoba Tuska może nie być najbardziej pożądaną podczas wieców wyborczych.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Zimą zabraknie w Polsce węgla. Branża ujawniła dane, o których milczał premier Morawiecki
Wielkopolska. Pożar Biedronki pod Poznaniem. Akcja gaśnicza trwała 7 godzin
Para z Łodzi zaskoczyła. Kradła i włamywała się z dzieckiem w wózku obok, teraz szuka ich policja
Źródło: Goniec.pl, Wirtualna Polska
