Decydujące będą najbliższe godziny. Wiadomo w jakim stanie jest Papież Franciszek, nie jest dobrze
Miliony osób na całym świecie z niepokojem śledzą sytuację w klinice Gemelli, gdzie od kilku dni przebywa Papież Franciszek. Choć oficjalne komunikaty Stolicy Apostolskiej starają się tonować emocje, włoska prasa donosi o narastającym napięciu i obawach o przyszłość Ojca Świętego. Nad Watykanem unosi się atmosfera niepewności, a najbliższe godziny mogą okazać się kluczowe.
Papież Franciszek w szpitalu. Niepokój w Watykanie
Zaledwie kilka dni temu Watykan zapewniał, że Papież Franciszek czuje się dobrze – czyta gazety, spożywa posiłki i odpoczywa. Jednak za murami kliniki Gemelli sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
Włoskie media dotarły do informacji, które budzą niepokój. Ojciec Święty nie tylko nie wraca do zdrowia, ale jego stan wręcz się pogarsza. 18 lutego wieczorem Stolica Apostolska potwierdziła, że Franciszek cierpi na obustronne zapalenie płuc, co wymaga intensywnej terapii farmakologicznej.
Zespół medyczny, który sprawuje nad nim opiekę, podejmuje kolejne działania, aby opanować rozwój choroby. To diagnoza, której w Watykanie obawiano się najbardziej, a lekarze z niepokojem obserwują dalszy przebieg leczenia.
Niepokój potęguje fakt, że w wieku 89 lat każda infekcja dróg oddechowych może mieć poważne konsekwencje, zwłaszcza gdy stan pacjenta nie poprawia się pomimo zaawansowanej opieki medycznej.
Włosi obawiają się najgorszego
Za Spiżową Bramą panuje napięta atmosfera. "Panuje oczywisty lęk, który nie gasi nadziei" – pisze "La Repubblica", podkreślając, że sytuacja jest znacznie poważniejsza, niż pierwotnie zakładano.
Dziennikarze "Politico" dotarli do dramatycznych relacji z kliniki. Franciszek ma odczuwać silny ból i prywatnie wyrażać przekonanie, że tym razem nie uda mu się przezwyciężyć choroby. Również inne włoskie media wskazują na pogarszające się nastroje zarówno wśród duchowieństwa, jak i wiernych, którzy tłumnie gromadzą się na modlitwach w intencji zdrowia Papieża.
To chwile pełne napięcia, gdyż historia Kościoła wielokrotnie pokazała, jak kruche potrafią być losy nawet najwyższych hierarchów. Pomimo oficjalnych komunikatów o monitorowaniu stanu zdrowia Franciszka, za kulisami panuje atmosfera oczekiwania i obawy, która powoli udziela się całemu katolickiemu światu.
ZOBACZ TAKŻE: Seniorze, ZUS może zwiększyć twoją emeryturę. Wystarczy ten dokument sprzed lat
Kluczowe godziny
Najbliższe godziny mogą zadecydować o dalszym przebiegu choroby Ojca Świętego. Według informacji podanych przez "Il Messaggero", istnieje realne ryzyko niewydolności kolejnych organów, co mogłoby znacząco wpłynąć na dalsze rokowania.
Watykan odwołał wszystkie zaplanowane spotkania i uroczystości, a świat katolicki z niepokojem czeka na nowe informacje. Papież Franciszek, mimo pogarszającego się stanu, dziękuje wiernym za wsparcie i prosi o dalszą modlitwę.
To momenty, w których Kościół jednoczy się w duchowej solidarności, świadomy, że losy obecnego pontyfikatu mogą rozstrzygnąć się w ciągu najbliższych godzin. Czy uda mu się przezwyciężyć tę chorobę? Odpowiedź na to pytanie poznamy w najbliższych dniach.
