BMW roztrzaskało się na ciężarówce. Nie żyje 22-latek, przed śmiercią popełnił fatalny błąd
Tragedia w miejscowości Mierzynów (woj. łódzkie). W poniedziałek rano samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Mimo natychmiastowej reakcji służb, na pomoc dla kierowcy bmw było już za późno. Według wstępnych ustaleń służb 22-latek chwilę przed śmiercią popełnił fatalny błąd.
Śmiertelny wypadek pod Bełchatowem. Nie żyje 22-latek
Do koszmarnego wypadku doszło w poniedziałek, 1 lipca, na drodze krajowej K-74 w miejscowości Mierzynów (pow. bełchatowski). Chwilę po godzinie 4 służby otrzymały informację o zderzeniu samochodu osobowego z ciężarówką. Niestety, kierowcy bmw nie można było już pomóc.
Tragiczny finał poszukiwań 14-letniej Mileny. Policja przekazała szczegółyNie zatrzymał się na znaku STOP, 22-latek nie żyje
Według wstępnych ustaleń policjantów, do zderzenia doszło z winy kierowcy samochodu osobowego.
(…) Kierujący samochodem osobowym marki BMW, 22-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego z nieustalonych na chwilę obecną przyczyn, nie zastosował się do znaku STOP i wjechał wprost pod prawidłowo jadącą ciężarówkę, kierowaną przez 43-letniego mieszkańca powiatu kieleckiego – przekazała nadkom. Iwona Kaszewska z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.
Mimo wysiłków ratowników życia 22-latka nie udało się uratować, mężczyzna zginął na miejscu.
ZOBACZ: List księdza Olszewskiego niesie się po całej Polsce, porażająca treść. Jest reakcja służb
22-latek zginął w wypadku
Dokładne okoliczności wypadku wyjaśniają teraz bełchatowscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Bełchatowie. Funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca zdarzenia i pojazdów, a także zabezpieczyli ślady.
Apelujemy o ostrożność za kierownicą, bezpieczną jazdę, stosowanie się do znaków i przepisów obowiązujących w ruchu drogowym. Każde, nawet z pozoru błahe zignorowanie przepisów, zlekceważenie senności czy zmęczenia mogą być przyczyną tragedii na drodze. W tym roku to już 6 wypadek ze skutkiem śmiertelnym na drogach powiatu bełchatowskiego – dodała nadkom. Iwona Kaszewska.
(Fot. KPP w Bełchatowie)