Biedronka alarmuje klientów. Dwa produkty znikają z półek. "Nie należy spożywać”

Biedronka ostrzega klientów, ten produkt zniknął z półek w trybie natychmiastowym

Biedronka najczęściej pojawia się na ustach wszystkich ze względu na cotygodniowe promocje. Tym razem to nie rozdawanie produktów za darmo sprawiło, że klienci mówią o sieci dyskontów.

Biedronka opublikowała w środę pilny komunikat. Nie przestaje on obowiązywać ze względu na to, że część klientów robiących zakupy w popularnej sieci mogła znaleźć się w niebezpieczeństwie. Kluczowe jest to, co wrzucili do swojego koszyka.

Polsat Superhit Festiwal 2023. Michał Szpak zaskoczył Polaków. Ten występ przejdzie do historii Czytaj dalej

Wafle kukurydziane z Biedronki objęte ostrzeżeniem. Nikt nie powinien ich jeść

Biedronka ostrzega przed skażonym pestycydami produkcie, który jeszcze do niedawna znajdował się na sklepowych półkach. 

- Główny Inspektor Sanitarny został poinformowany o prowadzonym przez firmę Good Food Products Sp. z o.o., ul. Szumin 15, 62-080 Tarnowo Podgórne, wycofaniu wyprodukowanych przez nią partii wafli, ze względu na zastosowanie w ich produkcji składnika, w którym stwierdzono śladową obecność niedozwolonego środka ochrony roślin - wyjaśniał w specjalnym ostrzeżeniu sanepid, który monitoruje całą sprawę.

Chodzi o dwa produkty: Pano Wafle Cienkie Kukurydziane z solą morską (105 g, data ważności/nr partii: 2023-12-17) oraz Pano Wafle Cienkie Kukurydziane z Kaszą Jaglaną i Pieprzem (105 g, data trwałości/nr partii: 2023-12-16). Biedronka podkreśla, że robi wszystko, by uchronić klientów przed ewentualnymi zagrożeniami. 

- Podjęte działania mają charakter prewencyjny, służą maksymalnemu zminimalizowaniu potencjalnego ryzyka dla zdrowia konsumenta - czytamy w komunikacie Biedronki. Kupiłeś te wafle? Biedronka widzi dwa wyjścia.

Biedronka oferuje zwrot pieniędzy

Sanepid, który kontroluje sprawę, wskazuje, że Biedronka natychmiast po ujawnieniu niebezpiecznej substancji rozpoczęła wycofywanie produktów ze sklepów i magazynów w całym kraju. Niemniej niektórzy klienci mogli kupić groźne wafle zanim prawda o ich składzie wyszła na jaw. Sanepid nie pozostawia złudzeń. - Nie należy spożywać partii produktów wskazanych w komunikacie - czytamy w ostrzeżeniu.

Biedronka wskazuje, że klienci mogą samodzielnie zniszczyć i wyrzucić wafle objęte ostrzeżeniem. Ci, którzy wolą odzyskać pieniądze, muszą wybrać się do najbliższego sklepu. Przyniesienie ze sobą produktu zaowocuje oddaniem kwoty wydanej na zakup wafli.

Źródło: goniec.pl