Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Awantura w Sejmie. Jarosław Kaczyński nagle aż poderwał się z miejsca
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 22.11.2024 12:37

Awantura w Sejmie. Jarosław Kaczyński nagle aż poderwał się z miejsca

Sejm
fot. YouTube/SejmRP

Ogromne emocje przyniosła czwartkowa debata w Sejmie. Podczas wczorajszego posiedzenia głosowano m.in. nad wotum nieufności wobec minister zdrowia Izabeli Leszczyny. W pewnym momencie doszło do spięcia pomiędzy posłami. Z miejsca poderwał się prezes PiS Jarosław Kaczyński, który próbował rozdzielić polityków. Wszystko błyskawicznie trafiło do sieci. 

Wielkie emocje w Sejmie

Wczorajsze posiedzenie Sejmu obfitowało w ogromne emocje, zwłaszcza wieczorem. Odrzucono m.in. wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia Izabeli Leszczyny.

Za przyjęciem wniosku głosowało 208 posłów, a przeciw było 238. O odwołanie szefowej resortu zdrowia zabiegali głównie posłowie PiS, choć w głosowaniu za wnioskiem zagłosowali także posłowie Konfederacji i koła Razem. 

Izabela Leszczyna jako Minister Zdrowia ponosi pełną odpowiedzialność za pogarszającą się sytuację polskiego systemu opieki zdrowotnej. Szereg niezrozumiałych, nieracjonalnych i sprzecznych z interesem pacjenta działań Minister Zdrowia doprowadziło do dramatycznej sytuacji w placówkach medycznych funkcjonujących na poziomie kraju - napisali w uzasadnieniu.

Podczas wieczornej debaty doszło również do niemałej awantury. Gdy posłowie dyskutowali m.in. o raporcie ws. funkcjonowania podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza, między Konradem Berkowiczem z Konfederacji a Mariuszem Błaszczakiem z PiS doszło do słownego spięcia. Z miejsca poderwał się natychmiast również Jarosław Kaczyński.

Ojciec Krzysztofa Dymińskiego niespodziewanie przerwał milczenie. "Dziś chciałbym coś powiedzieć"

Awantura w Sejmie. Kaczyński wstał z miejsca

Cały incydent w Sejmie zapoczątkowała posłanka PiS Joanna Borowiak, która pojawiła się na mównicy w celu złożenia wniosku formalnego. Marszałek nie wyraził na to zgody.

Pani poseł, to nie jest kwestia na wniosek formalny, tylko na komisję etyki. Proszę złożyć wniosek do komisji etyki, mówię poważnie. Tę sprawę rozstrzygniecie poza tą salą. Wnioski formalne były rano, mogliście skorzystać z tego prawa - tłumaczył marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Gdy Hołownia dyskutował z Joanną Borowiak, nagle za jej plecami pojawił się poseł Konfederacji Konrad Berkowicz. Nikt nie wiedział, w jakim celu polityk zjawił się na mównicy sejmowej.

A pan poseł Berkowicz co? - pytał Hołownia.

Spięcie w Sejmie. Kaczyński poderwał się z miejsca

Po wymianie zdań Borowiak i Berkowicz ruszyli w kierunku ław poselskich. W tym momencie do ich żywej dyskusji dołączył Mariusz Błaszczak z PiS, który bardzo stanowczo tłumaczył coś posłowi Konfederacji. Obaj panowie spojrzeli sobie głęboko w oczy. Ze swojego miejsca poderwał się również Jarosław Kaczyński. Wywołało to spore poruszenie na sali sejmowej.

Sytuacja po chwili się uspokoiła, a posłowie wrócili na swoje miejsca. Konrad Berkowicz skomentował zajście w mediach społecznościowych. 

Ja rozumiem kampanię, brak władzy, a przez to nerwy byłego ministra obrony Mariusza Błaszczaka, ale Sejm (przynajmniej jeszcze) to nie oktagon, gdzie klepią się znane twarze. Aby tego uniknąć zalecam nie zgrywać chojraka, zwłaszcza jeśli się nawet nie wie o co chodzi - napisał, dołączając nagranie z całego incydentu.

ZOBACZ: Nieoficjalnie: PiS wybrało kandydata na prezydenta. Znamy nazwisko