Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Artykuł 4. NATO. Czym jest i co powoduje? Czy Polska z niego skorzysta?
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 16.11.2022 09:53

Artykuł 4. NATO. Czym jest i co powoduje? Czy Polska z niego skorzysta?

Artykuł 4. NATO. Czym jest i co powoduje?
SUSAN WALSH/AFP/East News

W związku z ostatnimi wydarzeniami w Przewodowie (woj. lubelskie), gdzie spadły dwie rakiety rosyjskiej produkcji, które zabiły dwóch obywateli, Mateusz Morawiecki podczas nocnej konferencji prasowej zapowiedział ewentualne użycie art. 4 NATO. Co szef rządu miał na myśli i na czym polega rzeczony artykuł?

NATO - co to jest?

Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego NATO (North Atlantic Treaty Organization) jest jedną z najbardziej znaczących instytucji międzynarodowych na świecie i skupia 30 państw członkowskich z Europy i Ameryki Północnej. W ramach paktu północnoatlantyckiego przedstawiciele tych państw spotykają się, aby prowadzić konsultacje i współpracować ze sobą w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności.

Artykuł 4. NATO - czym jest?

W związku z niepokojącym zdarzeniem, do którego doszło w Przewodowie, zwołano specjalne posiedzenie Rady Ministrów. Mateusz Morawiecki relacjonował, że zarówno on, jak i prezydent i szef MON kontaktowali się ze swoimi zagranicznymi odpowiednikami w tej sprawie. Po wszystkim rzecznik rządu Piotr Muller przekazał, że po naradzie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego uznano, że należy przeanalizować, czy zachodzą przesłanki do tego, aby uruchomić procedury związane z art. 4 Paktu Północnoatlantyckiego.

Treść rzeczonego artykułu stanowi, że "strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron".

Procedury uruchamiania art. 4. Traktatu Północnoatlantyckiego inicjuje osoba upoważniona przez konkretny kraj, zgłaszając stosowny wniosek sekretarzowi generalnemu Paktu Północnoatlantyckiego. Następnie zwołuje się spotkanie na odpowiednim szczeblu NATO.

Polska skorzysta z artykułu 4. NATO po wydarzeniach w Przewodowie?

Mateusz Morawiecki przypomniał, że rząd zdecydował się na podniesienie gotowości bojowej wszystkich służb, ze szczególnym naciskiem na monitorowanie przestrzeni powietrznej. Obecnie prowadzone są rozmowy w sprawie ewentualnego użycia art. 4 NATO, ale decyzja w tej sprawie nie zapadła. W Przewodowie spadły dwie rakiety produkcji Rosyjskiej, ale nie ustalono jeszcze, która ze stron konfliktu w Ukrainie je wystrzeliła. Rząd stara się być ostrożny w swoich osądach.

Zastosowanie art. 4 Paktu Północnoatlantyckiego nie ma realnego wymiaru militarnego, ale jest to ważny mechanizm polityczny, który uruchamia całe NATO.

- Generalnie art. 4 nie jest aż tak istotny, biorąc pod uwagę, że cały proces decyzyjny w NATO to są niekończące się konsultacje w Radzie Północnoatlantyckiej, w której zasiadają przedstawiciele wszystkich państw członków Paktu. Ten artykuł jednak nie przypadkiem stoi tuż przed art. 5. Uruchomienie art. 4 ma bowiem ogromne znaczenie polityczne, bo jest to oficjalne, formalne uruchomienie NATO. Polityczny sygnał, że NATO jakiemuś zdarzeniu zaczyna się bacznie przyglądać - mówi Dr Jakub Olchowski z Katedry Bezpieczeństwa Międzynarodowego Wydziału Politologii i Dziennikarstwa UMCS w Lublinie oraz Instytutu Europy Środkowej w rozmowie z portalem Forsal.pl.

Art. 4 uruchamia się nie wtedy kiedy dojdzie do agresji na kraj członkowski NATO, ale kiedy sytuacja jest już na tyle poważna, że NATO jako całość postanawia się jej przyjrzeć.

Uruchomienie go przez Polskę oznaczałoby domniemanie, że jej sytuacja terytorialna została zagrożona. Uruchomienie art. 4 nie jest jednak proste, gdyż wymaga uzgodnień ze wszystkimi partnerami, którzy często mają sprzeczne interesy polityczne.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Forsal.pl

Tagi: NATO