Andrzej Duda podpisał nowelizacje ustaw. Zmiany w Kodeksie wyborczym stały się faktem

Andrzej Duda zgodził się z Sejmem, podpisał dwie nowelizacje ustaw

We wtorek 14 marca poinformowano, że Andrzej Duda podpisał dwie nowelizacje ustaw. Prezydent załapał za długopis i nie czekając ani chwili dłużej przychylił się do ustaleń rządu dotyczących kwestii wyborczych oraz możliwości stawiania wiatraków. 

Nowelizacja ustawy o zmianach w Kodeksie wyborczym czekała na decyzję prezydenta od końca stycznia. Później na wygląd noweli nie zgodził się Senat, ale w ostatni czwartek Sejm zignorował zdanie senatorów i przyjął nowy wygląd przepisów. Decydujący głos miał Andrzej Duda. Co zmieni się w związku z decyzją prezydenta? 

Biedronka ogłosiła prawdziwy hit. Tego jeszcze nie było, dostaniesz pieniądze i produkty zupełnie za darmo Czytaj dalej

Andrzej Duda chce pomóc wyborcom, ale Senat uważa, że cel jest inny

- Ta ustawa ma charakter profrekwencyjny - powiedział Szef Gabinetu Prezydenta RP. Paweł Szrot dodał, że podpis Andrzeja Dudy pod nowelizacją Kodeksu wyborczego “zwiększa jawność i ułatwia możliwość udziału Polaków w wyborach”. Co dokładnie zmienią nowe regulacje, do których przychylił się prezydent? 

Przede wszystkim ma zwiększyć się dostęp do lokali wyborczych na wsiach i w małych miejscowościach. Dodatkowo nowelizacja Kodeksu wyborczego nakłada na wójtów gmin wiejskiej lub miejsko-wiejskiej obowiązek bezpłatnego dowozu transportem publicznym do lokali wyborczych. Nowe przepisy to także próba ułatwienia głosowania osobom z niepełnosprawnościami oraz wszystkim seniorom, którzy w dniu wyborów kończą 60 lat. Tym grupom przysługuje prawo do bezpłatnego dotarcia do lokalu wyborczego.

Z czym nie zgadzał się Senat? Senatorowie głośno krytykowali pomysł dotarcia do wsi, a pominięcia miast i tamtejszego problemu z przeładowaniem lokali wyborczych. - Nie chodzi o podniesienie frekwencji wyborczej jako takiej, ale o podniesienie frekwencji określonych wyborców, np. kierując się kluczem terytorialnym - grzmiał Krzysztof Kwiatkowski, który był sprawozdawcą połączonych komisji senackich.

Ustawa wiatrakowa z podpisem prezydenta

Co z ustawą wiatrakową? Ona również znalazła uznanie w opinii Andrzeja Dudy. Mimo kontrowersji związanej z wymaganą minimalną odległością wiatraka od zabudowań prezydent przychylił się do ostatecznej wersji nowelizacji ustawy. 

 - Zmiany wpisują się w politykę energetyczną Prezydenta, a także w kierunek dialogu z instytucjami unijnymi - wyjaśnił Paweł Szrot. Nowe przepisy mową jasno. Turbiny wiatrowe będą mogły pojawiać się tylko i wyłącznie w wyznaczonych miejscach. Konieczne będzie zgranie tego z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego. 

Podpis Andrzeja Dudy sprawił, iż mimo że wiatraki nie będą mogły powstawać bliżej niż 700 metrów od zabudowań, to zniesiony został zakaz budowy nowych budynków mieszkalnych w miejscach, gdzie już wcześniej powstały turbiny wiatrowe.