Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Alarm w polskim mieście, pilna ewakuacja kilkuset mieszkańców. W akcji wszystkie służby
Laura Młodochowska
Laura Młodochowska 29.10.2024 13:25

Alarm w polskim mieście, pilna ewakuacja kilkuset mieszkańców. W akcji wszystkie służby

saperzy policja
Fot. Małopolska Policja, Pomorska Policja (zdjęcie ilustracyjne)

Służby przeprowadziły pilną ewakuację mieszkańców 65 domów na terenie gminy Pionki w województwie mazowieckim. Trwa zabezpieczanie terenów, w których dokonano porażającego odkrycia, na miejscu pracują m.in. policyjni pirotechnicy. Niewykluczone, że konieczność opuszczenia swoich domów obejmie kolejne osoby. Nieoficjalnie ustalono, jakie niebezpieczne materiały znaleziono na posesji jednego z mieszkańców gminy. 

Alarm w polskiej miejscowości. Mieszkańcy 65 domów musieli się ewakuować

We wtorek (29 października) rano mieszkańcy miejscowości Augustów w powiecie radomskim zostali wezwani do pilnej ewakuacji. Komunikat pojawił się na profilu Urzędu Gminy Pionki w mediach społecznościowych. 

W związku z wykryciem materiałów niebezpiecznych w miejscowości Augustów - miejsce ewakuacji mieszkańców zostało wyznaczone w Publicznej Szkole Podstawowej w Augustowie (Augustów 102). Strefa zagrożenia obejmuje obszar w promieniu 300 m od posesji nr 86 w Augustowie – poinformowano.

ZOBACZ: Tragiczny wypadek, pociąg potrącił 17-latkę. Policjanci o porażających ustaleniach

To nie lodówka ani telewizor, te sprzęty zużywają najwięcej prądu. Lepiej czym prędzej wyjmij wtyczkę

Pilna ewakuacja w powiecie radomskim, powodem niewybuchy

Informację potwierdziła także rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Radomiu Justyna Jaśkiewicz. Na terenie gminy Pionki odnaleziono niewybuchy, prawdopodobnie z okresu II wojny światowej. Szokującego odkrycia dokonali policjanci z Komedy Wojewódzkiej Policji w Radomiu podczas wykonywania czynności na jednej z posesji w Augustowie. Niewykluczone, że w związku z nim konieczna będzie ewakuacja kolejnych osób. 

ZOBACZ: Tragedia o świcie, dwie osoby zginęły na miejscu. Służby ratunkowe były bezradne

Nieoficjalnie: mieszkaniec gminy przechowywał 300 kg materiałów wybuchowych w stodole

Na miejscu odnalezienia niewybuchów prowadzone są czynności z udziałem m.in. policyjnych pirotechników.

Apelujemy do mieszkańców przebywających w okolicy o zachowanie ostrożności i unikanie wyznaczonej strefy bezpieczeństwa. Prosimy o stosowanie się do poleceń służb – powiedziała rzeczniczka.

Według policji sytuacja cały czas jest dynamiczna, może dojść do ewakuacji kolejnych osób. Jak poinformował chwilę po godzinie 12 Urząd Gminy Pionki, "powrót do domów mieszkańców objętych ewakuacją będzie możliwy najwcześniej w godzinach popołudniowych 30 października 2024 roku wyłącznie po uzyskaniu zgody osób kierujących ewakuacją”.

Jak nieoficjalnie udało się ustalić portalowi echodnia.eu, jeden z mieszkańców przechowywał na swojej posesji, w stodole, najprawdopodobniej około 300 kilogramów materiałów wybuchowych, w tym między innymi pociski artyleryjskie.