Abp. Marek Jędraszewski w ostrym kazaniu się nie hamował. Jego słowa obiegły całą Polskę
Z okazji Wielkopiątkowego kazania wygłoszonego w Kalwarii Zebrzydowskiej, abp. Marek Jędraszewski ostro zaatakował "duchowych karłów', którzy „zanoszą skargi do różnych stolic Europy i świata”, posuwając się nawet do „prostackich kłamstw i oszczerstw pod adresem naszego kraju”. Pomimo braku konkretnych nazwisk wydźwięk przemówienia Metropolity krakowskiego był mocno polityczny.
Abp. Marek Jędraszewski o "duchowych karłach"
Podczas wielkopiątkowego kazania, które miało miejsce w Kalwarii Zebrzydowskiej, pojawiło się wiele politycznych odniesień do wydarzeń sprzed 2 tys. lat. Padły nawiązania do Piłata, który skazał Jezusa Chrystusa na śmierć.
Jak podkreślał abp. Marek Jędraszewski, dziś to zachowanie jest powielane przez tych, którzy pełniąc różne role społeczne i urzędy „uciekają od osobistej odpowiedzialności”.
- Częstokroć wobec najrozmaitszych nacisków i presji, (…) w obliczu różnych "ulic i zagranic", ci, którzy z racji pełnionych przez siebie w społeczeństwie ról i urzędów są odpowiedzialni za strzeżenie tych wartości, powielają postawę Piłata. Uciekają od osobistej odpowiedzialności, a przez to – od autentycznej wolności. Mając zazwyczaj na ustach najprzeróżniejsze frazesy o wolności, okazują się duchowymi karłami – przemawiał do zebranych wiernych kościelny hierarcha.
"Chłopaki do wzięcia". Ryszard "Szczena" Dąbrowski zostanie bezdomny? Jego dom nagle zniknął
"Partyjniackie interesy"
Po chwili arcybiskup kontynuował w jeszcze bardziej krytycznym tonie. - Niektórym osobom jawi się ona (Polska – red.) jako coś, co naprawdę nie jest ich – jako coś wstydliwego, a nawet złego; na co należy zanosić skargi do różnych stolic Europy i świata. U nich szukają rozwiązań nie tylko dla własnych kompleksów niższości, ale także załatwiania czysto partyjniackich interesów - dobitnie podkreślał duchowny.
- Nie potrafią się ani z Polski cieszyć, ani tym bardziej być dumnym z jej rzeczywistych osiągnięć. Nie chcą przy tym brać pod uwagę smutnych lekcji naszej niełatwej historii, których tragicznym symbolem stała się w XVIII wieku Targowica - mogliśmy usłyszeć.
"Ubeckie fałszywki i pseudodokumenty"
Arcybiskup Jędraszewski odniósł się także do ostatnich kontrowersji wokół Jana Pawła II. - Tymczasem w ostatnich tygodniach właśnie przeciwko niemu (Janowi Pawłowi II - red.), opierając się na ubeckich fałszywkach i pseudodokumentach, wytoczono zarzuty, które miały zohydzić jego dobre imię w naszych sercach i sumieniach. Za nimi poszło bezczeszczenie jego pomników, jakie miało miejsce w kilku miastach naszego kraju - uderzył hierarcha.
- Inspiracje ku temu swoistemu zamachowi skierowanemu przeciwko bezspornemu zwornikowi polskiej tożsamości, jakim jest Jan Paweł II, pochodzą zarówno z pewnych polskich środowisk, jak i zagranicznych - mówił metropolita, dodatkowo wskazując na wojnę hybrydową przeciwko Polsce w związku z pomocą udzielaną Ukrainie.
Abp. Marek Jędraszewski dodawał, że w obliczu medialnych ataków „znaleźli się sprawiedliwi”, którzy wystąpili w ostatnią niedzielę w obronie dobrego imienia papieża, manifestując swoje przywiązanie do Jana Pawła II. Pochwalił także sejmową uchwałę z 9 marca br., gdzie znalazło się stwierdzenie o "zdecydowanym potępieniu medialnej, haniebnej nagonki, opartej w dużej mierze na materiałach aparatu przemocy PRL, której obiektem jest Wielki Papież – św. Jan Paweł II najwybitniejszy Polak w historii”.
Źródło: eKAI
