Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > 2-latek śmiertelnie potrącony. Policja zwraca się z apelem
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 24.02.2024 08:12

2-latek śmiertelnie potrącony. Policja zwraca się z apelem

policja
Policja Podkarpacka

Dramatyczne zdarzenie w Obiecanowie na Mazowszu. Nie żyje 2-letni chłopiec, którego ojciec odnalazł nieprzytomnego na poboczu drogi. Chwilę wcześniej rodzice dziecka zgłosili jego zaginięcie na policję. Ta podejrzewa, że dziecko zostało potrącone przez samochód. Jego kierowca jest poszukiwany, w związku z czym mundurowi kierują apel do potencjalnych świadków.

Obiecanowo. 2-latek oddalił się z posesji. Ojciec znalazł go nieprzytomnego

Nieszczęśliwy ciąg zdarzeń rozpoczął się w piątek (23 lutego) wczesnym wieczorem. O godzinie 18:34 służby ratunkowe zawiadomili zrozpaczeni rodzice 2-letniego chłopca. Kobieta i mężczyzna przekazali, że ich synek zaginął. Maluch miał samodzielnie oddalić się z posesji, gdy dosłownie na chwilę spuszczono go z oczu.

Na miejsce od razu wysłano patrol policji, ale ta nie zdążyła nawet dojechać do domu, z którego nadeszło zgłoszenie. Prowadzący samodzielnie poszukiwania ojciec dziecka, odnalazł 2-latka przy pobliskiej drodze. Niestety, historia ta nie miała szczęśliwego zakończenia. Okazało się bowiem, iż chłopczyk jest nieprzytomny.

Koniec abonamentu RTV. Każdy Polak zapłaci 432 zł rocznie?

Życia chłopca nie udało się uratować

Jak przekazała w rozmowie z dziennikarzami “Faktu” podkomisarz Monika Winnik z Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim, funkcjonariusze, dojechawszy na miejsce, rozpoczęli reanimację dziecka i wezwali do pomocy pogotowie ratunkowe.

ZOBACZ: Nastolatki wyszły do szkoły i ślad po nich zaginął. Policja prosi o pomoc

Po niedługiej chwili do mundurowych dołączyli ratownicy medyczni i strażacy, którzy robili wszystko, by uratować rannego chłopczyka. 2-latek z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala, gdzie, niestety, zmarł. Lekarze przegrali walkę o jego życie.

Policja poszukuje kierowcy, który mógł potrącić dziecko

Policja podejrzewa, że chłopiec zginął w wyniku potrącenia przez samochód, którego kierowca nie zatrzymał się, by udzielić ofierze pomocy, ale uciekł z miejsca zdarzenia. Osoba ta jest teraz poszukiwana.

W związku z trwającymi działaniami, funkcjonariusze zwracają się z prośbą do wszystkich potencjalnych świadków wypadku o to, by zgłaszali się do służb. Szczególny apel kierowany jest do posiadaczy kamerek samochodowych, którzy w dniu 23 lutego rejestrowali przejazd DK 57 między Przasnyszem a Makowem Mazowieckim między godziną 17:30 a 18:30.

Każdy sygnał może być kluczowy dla śledztwa. Informacje można przekazywać nawet anonimowo — mówi podkom. Monika Winnik.

Jeśli byłeś świadkiem zdarzenia albo posiadasz jakiekolwiek informacje, skontaktuj się z makowską policją (tel. 47 70 47 200) lub zadzwoń pod numer 112.

Postawili się Putinowi, teraz mówią: "jesteśmy gotowi bronić Polski!" Zobacz wywiad z ochotnikami walczącymi przeciwko Rosji:

Źródło: Fakt