Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > 19-latek skonfrontował się z Donaldem Tuskiem. "To jest pana robota"
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 24.03.2023 19:23

19-latek skonfrontował się z Donaldem Tuskiem. "To jest pana robota"

None
TOMASZ RADZIK/AGENCJA SE/East News, Donald Tusk - kanał oficjalny/YouTube

Donald Tusk spotkał się wczoraj (23.03) z mieszkańcami Częstochowy, gdzie m.in. ogłosił nowy punkt programu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Podczas dyskusji z osobami zgromadzonymi na widowni głos zabrał 19-letni Jacek. Mężczyzna wyraził swoje wątpliwości odnośnie do nadchodzących wyborów i obarczył byłego premiera pewnego rodzaju odpowiedzialnością.

Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Częstochowy

Wczoraj pisaliśmy, że podczas spotkania z mieszkańcami Częstochowy Donald Tusk ogłosił kolejny punkt programu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Były premier zapoznał sympatyków z pomysłem dodatku dla babć, które opiekują się swoimi wnukami. Ma chodzić o to, aby powrót matek do aktywności zawodowej po urlopie macierzyńskim był dużo łatwiejszy.

- “Babciowe”, czyli 1500 złotych miesięcznie dodatku dla babć. Będzie to comiesięczny dodatek do trzeciego roku życia dziecka, czyli momentu, gdy można je wysłać do przedszkola. Jakie to by było sprawiedliwe, gdyby rodzina mogła uhonorować wysiłek babć - powiedział Tusk.

W trakcie spotkania tradycyjnie głos zabrały także osoby z widowni. Tym razem lider Platformy musiał skonfrontować się m.in. ze słowami 19-letniego Jacka, który wyraził konkretne wątpliwości.

Msza w intencji walczącej o życie Marty Kubackiej. Z ambony padły poruszające słowa

19-latek skonfrontował się z byłym premierem

Nastolatek zwrócił się do byłego premiera. - W maju piszę maturę i zastanawiałem się, gdzie pójdę na studia, z czym powiążę swoją przyszłość - przyznał, zaznaczając, że bierze pod uwagę wyjazd za granicę. - Nie jestem pewien ani rządów, ani tego, że pan wygra te wybory. Że Platforma wygra te wybory. Bo widzę po sondażach, że nie jest dobrze […]. Potrzebuję, żeby pan przekonał, ale nie te osoby, które są tutaj. Bo my pójdziemy i zagłosujemy, bo panu ufamy - że pan da radę, naprawi, rozliczy. Ale są ludzie, którzy siedzą w domach i myślą "co mi po tym, przecież to bez różnicy". Tak nie może być - zaapelował 19-latek.

Po słowach licealisty rozległy się brawa. Następnie młody mężczyzna obarczył Donalda Tuska pewną odpowiedzialnością. - Mogę wyjechać, umiem mówić po angielsku i sobie dam radę. Ale chcę być w Polsce, tutaj mam rodzinę, tutaj mam braci. Tutaj mam dziewczynę. [...] Chcę tutaj być i to jest pana robota - zastrzegł.

Donald Tusk po chwili odniósł się do słów Jacka. - Dziękuję za te słowa i za te emocje. Emocje więcej warte są niż deklaracje i manifesty. Widzę, że u pana są one bardzo autentyczne. Jestem poruszony - odparł szef PO. Zaapelował też do liderów pozostałych partii opozycyjnych, by “przestali kalkulować, co się bardziej opłaca”, nawiązując w ten sposób do skandowanego przez zebranych sloganu “jedna lista”.

Wybory parlamentarne już jesienią

Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się jesienią br., ale na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie. Głosowanie odbywa się zawsze w dzień wolny od pracy, w terminie 30 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu. Obecna trwa do 12 listopada 2023 roku, co oznacza, że możliwe są cztery terminy: 15 października, 22 października, 29 października lub 5 listopada 2023 roku.

Ugrupowania opozycyjne wciąż nie zdecydowały czy połączą siły w wyborach parlamentarnych i stworzy jedną listę. Choć oficjalnie wszyscy mówią o otwartości tego rozwiązania, wybijają się rozmaite rozbieżności. Głośnym echem odbiło się m.in. głosowanie ws. nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, podczas którego opozycja nie prezentowała jednolitego stanowiska, a jej przedstawiciele zdawali się potem siebie nawzajem oskarżać o to, jak zagłosowali.

Źródło: Spotkanie Donalda Tuska z mieszkańcami Częstochowy z dn. 23.03.2023