10 groszy z PRL-u może być warte nawet 24 tys. zł. Lepiej sprawdź szuflady i skarbonkę
Stare lub obarczone wadą produkcyjną monety mogą być niezłym źródłem zysku. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się numizmaty z okresu PRL-u. Rośnie przede wszystkim wartość monety 10-groszowej wybijanej w latach 70. XX w. Za taki okaz kolekcjoner może przekazać nawet 24 tys. zł.
Gratka dla kolekcjonerów monet
Miłośnicy numizmatyki polują na wyjątkowe okazy. Jeżeli ktoś jest posiadaczem nietypowej monety z destruktem, ma szansę otrzymać za nią nawet 1000 razy więcej. Chodzi jednak o wadę produkcyjną. Za próbę oszustwa grozi odpowiedzialność karna, włączając to karę pozbawienia wolności.
Największą wartość mają jednak monety z okresu PRL-u, jednak kluczowy jest rok wybicia. W internecie pojawiają się oferty sprzedaży złotówki z aluminium nawet za 800 zł. To jednak nie jest rekord. Serwis next.gazeta.pl odnotował, że aluminiowa moneta 10-groszowa z 1973 roku może zostać kupiona przez kolekcjonerów nawet za tysiące złotych. A to dlatego, że jest to najsłynniejsza i najrzadsza moneta obiegowa z okresu PRL-u. - W okolicach szponów orła, gdzie zwykle znajdują się wybite litery "MW", które oznaczają Mennicę Warszawską, powinna być pusta przestrzeń. Ten drobny szczegół sprawia, że 10-groszowa moneta uzyskała wyjątkową wartość w oczach kolekcjonerów - przekazali dziennikarze.
Jak zauważył Business Insider, moneta 10-groszowa z lat 70. XX w. w 2015 roku miała wartość 7-8 tys. zł. W 2020 roku było to już aż 20 tys. zł, a teraz kolekcjonerzy są w stanie zapłacić za tę monetę nawet 24 tys. zł. Są sprzedawane choćby na Allegro, gdzie można znaleźć ofertę sprzedaży takiej monety za 6 tys. zł. Według innego ogłoszenia można nabyć taką monetę "w bardzo dobrym stanie" za 4444,44 zł.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Ksiądz otworzył koperty z kolędy i pokazał ich zawartość. Wielkie zaskoczenie
Wypadek radiowozu z nastolatkami. Zapadła decyzja ws. dowódcy patrolu
Ojciec zapomniał swojej kwestii podczas chrzcin córki. Reakcja księdza podzieliła internautów
Źródło: Business Insider, next.gazeta.pl
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!