Zenek Martyniuk w końcu przerwał milczenie ws. syna. "Musi zgodzić się na leczenie"
Zenek Martyniuk pojawił się w programie śniadaniowym Polsatu i w końcu przerwał milczenie. W wyczerpującej rozmowie ujawnił, jaka była jego reakcja na wybryk syna i jak powinien się teraz wobec niego zachować. Wiemy, co tak naprawdę doprowadziło do zażartego konfliktu w rodzinie. “Chyba troszeczkę sobie tutaj jakby pozwolił za dużo”, mówi piosenkarz.
Zenek Martyniuk zaatakowany przez syna
Na początku grudnia Daniel Martyniuk opublikował w sieci nagranie, na którym bez skrępowania obraził ojca. Jak twierdził, został przez niego porzucony, zostawiony bez wsparcia i szans na skorzystanie z jego pozycji w show-biznesie. Podkreślił jednocześnie, że każdy może liczyć na pomoc szlachetnego Zenka, tylko nie własne dzieci.
Kocham cię tatusiu, pozdrawiam cię. Dawaj jeszcze innym wszystkim, żeby wszyscy mieli super, tylko żeby twój własny syn nic nie miał. Dawaj jeszcze. F**k you – bełkotał.
W rozmowie z Faktem jego matka odsłoniła skrywane szczegóły z życia prywatnego i przyznała, że Daniel jest ćpunem. Uważała, że opublikował to pod wpływem jakichś substancji odurzających. Natomiast Zenek Martyniuk stanowczo odmawiał swojego komentarza dla mediów. Dopiero teraz znalazł siły, by o tym porozmawiać.
Kolęda 2025. Ksiądz wprost powiedział, na co idą pieniądze z kopert Ciężarna gwiazda "Rolnik szuka żony" zaatakowana przed sklepem. "Nawrzeszczała na mnie"Odcinek "Halo tu Polsat" z Zenkiem i Danutą Martyniukami. Gwiazdor przemówił ws. syna
Przez ostatnie dni spekulowano, czy zwaśniona rodzina połączy się w święta i przełamie opłatkiem na zgodę. Serwisy, które zdecydowały się o to zapytać Zenka i Danutę Martyniuków, otrzymały sprzeczne informacje, bo o ile gwiazdor disco polo liczył na taki obrót sprawy, to jego żona pozostawała nieprzejednana.
W niedzielnym wydaniu “Halo tu Polsat” oboje wystąpili na antenie w wywiadzie z Aleksandrem Sikorą. Opowiedzieli o swojej miłości, wspólnej codzienności i wreszcie o niedawnym sensacyjnym wydarzeniu.
Zenek Martyniuk, nie przebierając w słowach, powiedział, czego oczekuje od syna. Zanim jednak pokusił się o rozbrajająco wylewne stwierdzenie, wyjaśnił, kiedy w Danielu Martyniuku wezbrała złość.
Chciał ze mną nagrać jakąś piosenkę. Ale chyba troszeczkę sobie tutaj jakby pozwolił za dużo. Ja się zdenerwowałem. Mówię: słuchaj Daniel, jeżeli tak będziesz się zachowywał, to ja z tobą nic nie będę nagrywać w ogóle. No to on zaraz nagrał film i niepotrzebnie. Właśnie on coś nagrywa to, co myśli i od razu wstawia na Instagram. Jakieś tam obelgi, coś tam mówił "pomagasz innym, a mi nie chcesz pomóc". I takie rzeczy wstawił, a niepotrzebnie w ogóle – zaczął.
"Leczenie nic nie da". Zenek Martyniuk pierwszy raz o uzależnieniu syna
Wbrew temu, jakie stanowisko zajęła Danuta Martyniuk, roztrzęsiony Daniel miał być trzeźwy, gdy publikował nagranie w mediach społecznościowych. Jakiś czas później zadzwonił do ojca z przeprosinami i tłumaczył się z haniebnego incydentu.
"Tato, tato, ja ciebie przepraszam, wiesz co, ja nie byłem w ogóle pijany". Ja na to: Daniel, no to przestań. To przecież nie pierwszy raz – opowiadał Zenek Martyniuk.
Gwiazdor disco polo jest zaniepokojony stanem swojego syna i uważa, że powinien podjąć natychmiastowe leczenie uzależnienia. Muszą jednak zostać spełnione pewne warunki.
Myślę, że to nie jest taka prosta sprawa, że on musi się zgodzić, przecież leczenie nic nie da, jeżeli on sam sobie wszystkiego nie poukłada, jeżeli sam nie postanowi, to nic nie da – wytłumaczył.
Czytaj także: Koszmarny wypadek tuż przed świętami, nie żyje młoda kobieta. Wielu rannych, w akcji śmigłowiec LPR
Odnosząc się ponadto do tematu wspólnych świąt, Zenek i Danuta Martyniukowie nie wiedzą jeszcze, czy zdoła dojść do ich pojednania. Przypuszczają, że tak, ale “czas pokaże”. Nie rozumieją przede wszystkim postawy swojej synowej, Faustyny Danieluk, która obecnie jest obrażona na teściową, bo wyciągnęła publicznie problemy Daniela z narkotykami.
A wcześniej była gadka, żeby jakiś porządek zrobić, może na jakieś leczenie wysłać. Że jakby "wy jako rodzice to dlaczego wy nic nie robicie" – emocjonował się Zenek Martyniuk.