Zaskakujący pasek w TV Republika. Tak opisali wybory kopertowe
W poniedziałek 5 lutego Michał Dworczyk zasiadał przed sejmową komisją śledczą ds. "wyborów kopertowych". Przesłuchanie posła PiS transmitowała m.in. Telewizja Republika. W pewnym momencie na ekranach pojawił się zdumiewający pasek.
Przesłuchanie Dworczyka przed sejmową komisją
W poniedziałek przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych zeznawał były szef KPRM Michał Dworczyk. Podczas posiedzenia komisji nie brakowało emocji. Przewodniczący Dariusz Joński z KO pytał m.in. dlaczego premier Mateusz Morawiecki zlecił przeprowadzenie wyborów Poczcie Polskiej, a nie Państwowej Komisji Wyborczej.
To wynikało z wcześniejszych decyzji. Teraz wchodzimy tutaj w zakres spekulacji [...] pan mnie pyta o rzeczy, które były poza zakresem moich kompetencji, więc mogę odpowiedzieć to, co mi się wydaje w tej sprawie, a nie o faktach. Wydaje mi się, że dlatego, że jedynie Poczta Polska dysponowała takim aparatem, dzięki któremu można było te wybory przeprowadzić - mówił Dworczyk.
Podczas trwającego ponad 3 godziny przesłuchania w pewnym momencie przewodniczący komisji Dariusz Joński stwierdził, że Dworczyk "udaje Greka i uważa, że wszystko jest w porządku". W odpowiedzi pozostali członkowie komisji oburzeni podnosili głosy, że Joński obraża świadka.
Oburzenie podczas przesłuchania Dworczyka. "Pan obraża świadka"Komisja śledcza ds. "wyborów kopertowych". Zaskakujący pasek w TV Republika
Transmisję z poniedziałkowego posiedzenia komisji transmitowały media w całej Polsce, w tym także TV Republika. W pewnym momencie na ekranach stacji pojawił się bardzo zaskakujący pasek. Napisano na nim: "Komisja ds. wyborów, które 'wywalili' politycy koalicji Tuska".
Prawdopodobnie było to nawiązanie do jednej z wypowiedzi Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która w czerwcu 2020 roku zrezygnowała ze startu w wyborach prezydenckich. Kandydatem PO został wówczas Rafał Trzaskowski.
Będę bardzo dumna, jeżeli Rafał wygra, jeżeli będę mogła powiedzieć, że miała w tym swój udział. Że wywaliłam wybory majowe i doprowadziłam do nowego otwarcia - mówiła obecna marszałek Senatu.
Emocje podczas posiedzenia komisji ds. "wyborów kopertowych"
Podczas przesłuchania Michała Dworczyka przed sejmową komisją śledczą dochodziło do spięć pomiędzy politykami. Dało się wyczuć panujące emocje. Dariusz Joński pytał Dworczyka, czy podziela opinię byłego szefa MAP Jacka Sasina, że odpowiedzialność za wydanie decyzji o powierzeniu wyborów Poczcie Polskie i PWPW ponosi ówczesny premier. Michał Dworczyk poprosił o konkretny cytat, gdyż - jak podkreślił - "mówimy o sprawach bardzo wrażliwych i delikatnych zarówno merytorycznie, jak i politycznie".
Zapytałem pana Sasina, kto zdecydował, że przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych zostanie powierzone Poczcie Polskiej. "Sasin: Prezes Rady Ministrów. Czyli? Sasin odpowiedział: premier Mateusz Morawiecki". Czy pan również tak uważa, jak wicepremier Jacek Sasin? - dopytywał Joński.
Prezes Rady Ministrów podpisał decyzję administracyjną zlecającą działania przygotowawcze Poczcie Polskiej - odparł Dworczyk.
Źródło: Goniec.pl/TV Republika