Wypadek w Międzychodzie. Pięć osób w szpitalu, troje z nich to dzieci
Groźny wypadek z udziałem dzieci w Międzychodzie. Zderzyły się dwa samochody i poszkodowanych zostało aż siedem osób. Troje z nich to dzieci. Jedno z dzieci było zakleszczone w zniszczonym samochodzie. Strażacy musieli sięgnąć po specjalistyczny sprzęt hydrauliczny.
Wypadek z udziałem dzieci w Międzychodzie
W sobotę (17.02) w Międzychodzie doszło do wypadku z udziałem dwóch aut. Służby powiadomione zostały o zdarzeniu po godzinie 20.25 i na drogę wojewódzką numer 182 natychmiast wysłano pogotowie, policję oraz straż pożarną. Sytuacja była poważna, gdyż w wypadku udział brały dzieci.
W dwóch pojazdach podróżowało łącznie siedem osób. Samochody znajdowały się na poboczu drogi i kluczowe było ustalenie, w jakim stanie byli uczestnicy zdarzenia. Szybko ustalono, iż w jednym z pojazdów znajdowało się troje dzieci w wieku 4 i 7 lat.
Rola życia. Jak znani aktorzy wpadli w sidła agentkiJedno z dzieci było zakleszczone w aucie
Sytuacja była o tyle trudna, iż jedno z dzieci nie było w stanie samodzielnie wydostać się z roztrzaskanego samochodu. Powodem nie były jednak obrażenia, a fakt, iż było ono zakleszczone w roztrzaskanym samochodzie. W akcji ratunkowej brały udział trzy jednostki straży pożarnej, trzy karetki pogotowia i radiowóz.
ZOBACZ: Awantura w sklepie. Klient został ugodzony nożem
- Działania jednostek ochrony przeciwpożarowej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wykonaniu dostępu do uwięzionego dziecka przy pomocy narzędzi hydraulicznych, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobom poszkodowanym do czasu przybycia ZRM, pomocy w transporcie osób do karetek ZRM, rozłączeniu akumulatorów w uszkodzonych pojazdach, pomocy policji w kierowaniu ruchem drogowym oraz oświetleniu terenu akcji - wyjaśniła KM PSP Międzychód w specjalnym komunikacie.
Do szpitala trafiło pięć osób
Po uwolnieniu dziecka zakleszczonego w samochodzie aż pięć osób musiało zostać przetransportowanych do szpitala. Wśród nich znajdowała się cała trójka dzieci.
ZOBACZ: Widzowie "19.30" zaniepokojeni. Joanna Dunikowska-Paź nagle zniknęła?
Co doprowadziło do groźnego wypadku? Okoliczności zdarzenia badane są przez policję. Na miejscu zabezpieczono dowody i ślady. Wszystko wskazuje jednak na to, że to kierowca volkswagena tiguan uderzył w tył samochodu jadącego przed nim. To właśnie w uderzonym pojeździe znajdowały się dzieci i trzy inne osoby dorosłe.
Źródło: KM PSP Międzychód, autokult