Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Wszedł do Biedronki i zrobił zakupy. Porównał ceny sprzed roku, zaskakujące wnioski
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 18.04.2023 13:31

Wszedł do Biedronki i zrobił zakupy. Porównał ceny sprzed roku, zaskakujące wnioski

Nagranie Biedronka
TikTok Michał Wrzosek

Inflacja silnie daje się we znaki wszystkim z nas. Znany z dużej aktywności w mediach społecznościowych Michał Wrzosek, doktor dietetyki i dietetyk kliniczny na swoim TIkToku zamieścił krótkie nagranie, na którym porównuje ceny kilku produktów kupionych w Biedronce teraz i przed rokiem. Na dowód pokazuje paragony, a wnioski są gorzkie. 

Klienci Biedronki nie mogą już liczyć na konkurencyjne ceny

Szalejąca inflacja sprawia, że zakupy stają się droższe niemal z tygodnia na tydzień. Fakt ten jest bolesny dla wielu Polaków. W ciągu roku za niektóre produkty spożywcze przyszło nam zapłacić nawet 100 proc. więcej. Jak wynika ze styczniowego raportu ASM Sales Force Agency, podstawowe zakupy spożywcze podrożały w ciągu roku średnio o 15 proc. 

Największy szok cenowy spotkał klientów Biedronki, bowiem w ciągu miesiąca zakupy stały się w tym markecie droższe o 6,59 proc., co sprawiło, że dla coraz większej liczby konsumentów zakupy w tej sieci nie są już aż tak opłacalne jak kiedyś.

W ciągu roku o 56 proc. wzrosły ceny produktów tłuszczowych, o 27 proc. - dodatków, o 23 proc. - produktów sypkich, zaś o 19 proc. - nabiału. Z miesiąca na miesiąc (od grudnia 2022 roku do stycznia 2023 roku) zakupy stały się droższe o 1,95 proc. Średnia cena koszyka zakupowego wyniosła 273,72 zł, co oznacza podwyżkę o 5,22 zł. Znacznie bardziej jednak wzrosły ceny w Biedronce - w ciągu 30 dni zakupy w tym sklepie stały się droższe o 6,95 proc. 

Emerytka wyznała, że nie wystarcza jej pieniędzy. Chwilę później trzymała w ręku zieloną kopertę

Porównał ceny podstawowych produktów w Biedronce i zaniemówił

Podobne wnioski wysnuł Michał Wrzosek, doktor dietetyki, dietetyk kliniczny, który często komentuje kwestie żywienia na swoich mediach społecznościowych. Wybrał się on do Biedronki na nieduże zakupy, po czym porównał ceny produktów z tymi sprzed roku. Ekspert był daleki od optymizmu.

Na pierwszy ogień poszedł twaróg, który w skali roku sporo podrożał. Za opakowanie 250 gramów przed rokiem trzeba było zapłacić 2,56 zł, a dziś już 3,39 zł. Równie bolesny okazał się zakup papryki. Przed rokiem kilogram kosztował 12,99 zł. Dzisiaj to już 14,99 zł.

Dodatkowo Michał Wrzosek zestawił ceny cytryny oraz ziemniaków. Te pierwsze kosztowały 7,99 zł za kilogram, dziś już 8,99 zł. Za opakowanie ziemniaków ważące 2 kilogramy trzeba było zapłacić 5,49 a teraz 6,79 zł.

Internauci także niezadowoleni cenami w Biedronce

Internauci podzielają niezadowolenie Michała Wrzoska. Pod jego filmikiem posypały się komentarze. - Teoretycznie nie ma jakiejś większej różnicy w pojedynczych produktach, ale jak już się zrobi zakupy to, to widać - pisze jeden z obserwatorów.

- To jest straszne. Jeszcze nie tak dawno podstawowe produkty 100 zł a teraz 150-100 złotych - dodaje ktoś inny. - Bardzo wiele produktów ma teraz mniej zawartości. Czekolady po 90 gramów. Śmietana 330 gramów, zamiast 400 - zauważa trzeźwo inny z internautów.

Źródło: TikTok