Agresja Rosji na Ukrainę. Papież Franciszek pojechał do rosyjskiej ambasady
Papież Franciszek pojechał do rosyjskiej ambasady, by osobiście wyrazić zaniepokojenie wojną - podaje Reuters, cytując Watykan. Trwa drugi dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Dziś rano wroga armia dotarła do Kijowa i rozpoczęła ostrzał rakietowy.
Władze miasta ogłosiły alarm przeciwlotniczy i wezwały mieszkańców do udania się do najbliższych schronów.
W środę 23 lutego, na dzień przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę, papież mówił o rosnącym napięciu.
- Po raz kolejny pokój wszystkich jest zagrożony przez stronnicze interesy. Chciałbym zaapelować do tych, którzy sprawują odpowiedzialność polityczną, aby dokonali poważnego rachunku sumienia przed Bogiem, który jest Bogiem pokoju, a nie wojny, ojcem wszystkich, a nie tylko niektórych, który chce, abyśmy byli braćmi, a nie wrogami - zaapelował.
W bezprecedensowym geście papież Franciszek udał się w piątek 25 lutego do siedziby ambasady Rosji przy Stolicy Apostolskiej, aby wyrazić zaniepokojenie wojną na Ukrainie. O wizycie poinformowało biuro prasowe Watykanu. Papież spędził w ambasadzie pół godziny.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Ukrainka skonfrontowała się z rosyjskim żołnierzem. Nagranie z Geniczeska trafiło do sieci
Rosja postawiła Ukrainie ultimatum. Pieskow ogłosił, czego żąda Władimir Putin
Alaksandr Łukaszenka o planach Władimira Putina na Ukrainie. Chce "powstrzymać ludbójstwo"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: onet.pl