Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Wiadomo, ile protestów wyborczych wpłynęło do Sądu Najwyższego. Są nowe fakty
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 24.06.2025 11:45

Wiadomo, ile protestów wyborczych wpłynęło do Sądu Najwyższego. Są nowe fakty

Wiadomo, ile protestów wyborczych wpłynęło do Sądu Najwyższego. Są nowe fakty
fot. Goniec.pl

Za nami bardzo emocjonujący czas, związany z wyborami prezydenckimi. Choć ogłoszono, że już niebawem na czele naszego państwa stanie Karol Nawrocki, Sąd Najwyższy zarejestrował aż 10,5 tysiąca protestów wyborczych. Wiadomo, ile już zostało rozpatrzonych pism, w których zaskarżono proces wyborczy.

Wybory prezydenckie za nami

W drugiej połowie maja odbyły się wybory prezydenckie, w których udział wzięło aż 13 kandydatów. Ostatecznie ogłoszono, że niezbędna będzie druga tura, która odbyła się 1 czerwca.

Wówczas rodacy mieli do wyboru dwóch kandydatów, a swój cenny głos mogli oddać na Karola Nawrockiego bądź Rafała Trzaskowskiego. W dniu wyborów sytuacja była dynamiczna, bowiem pierwsze wyniki exit poll wykazywały, że na czele naszego państwa może stanąć prezydent Warszawy, lecz ostatecznie, po przeliczeniu głosów, okazało się, że będzie to kandydat obywatelski, wspierany przez PiS.

Protesty wyborcze. Tyle wpłynęło pism

Do 16 czerwca można było składać dokumenty do Sądu Najwyższego dotyczące protestów wyborczych, lecz te napływały jeszcze przez kilka najbliższych dni. Dotychczas w SN zostało zarejestrowanych 10 515 protestów, a jak wynika z szacunków, łącznie mogło być ich nawet blisko 50 tysięcy.

W ostatnim czasie do Sądu Najwyższego wpłynęło, według szacunków biura podawczego, blisko 50 tys. spraw. Liczba ta stanowi w przybliżeniu odpowiednik 2-3 letniego wpływu wszystkich spraw do SN. Z tego względu, czynności administracyjne związane z rejestracją spraw wymagają nadzwyczajnego zaangażowania wszystkich pracowników Sądu Najwyższego - przekazał w poniedziałek zespół prasowy Sądu Najwyższego. 

ZOBACZ TAKŻE: Potężne nawałnice uderzyły w Polskę. Do sieci trafiły wstrząsające nagrania

Przed kilkoma dniami Prokuratura Krajowa wydała komunikat, z którego wynika, że Adam Bodnar upoważnił przedstawiciela Departamentu Postępowania Sądowego do możliwości zapoznania się z protokołami w Sądzie Najwyższym, dotyczącymi protestów wyborczych. Poinformowano również, że upoważniony prokurator zapoznał się z protokołami ponownego przeliczenia kart do głosowania. Te były związane z 10 obwodowymi komisjami wyborczymi. 

Z analizy przeprowadzonych oględzin, według rzeczniczki PG wynika, że do zmiany głosów, które zostały oddane na konkretnych kandydatów, doszło w siedmiu komisjach. Tu głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego zostały przypisane Karolowi Nawrockiemu. Co z pozostałymi sytuacjami?

W komisji wyborczej w Tarnowie oględziny potwierdziły wynik głosowania odnotowany w protokole, zaś w obwodowej komisji wyborczej w Katowicach doszło do omyłkowego dopisania obu kandydatom głosów nieważnych - przekazała prokurator Anna Adamiak.

Ile rozpatrzono pism, związanych z protestami wyborczymi?

Jak już wspominaliśmy, nadano około 50 tysięcy protestów wyborczych, z czego Sąd Najwyższy zarejestrował ich nieco ponad 10,5 tysiąca. Protesty te są rozpoznawane przez skład, w który wchodzi trzech sędziów. Jeśli pismo zostaje uznane za stosowne, jego ewentualne nieprawidłowości mogące mieć wpływ na wynik wyborów, są rozpatrywane przez sąd. 

Jak podkreślił rzecznik Sądu Najwyższego, sędzia Aleksander Stępkowski, ma ogromne nadzieje, że uda im się rozpatrzeć wnioski do 2 lipca, lecz jednocześnie nie ukrywa, że “jest to ogromne przedsięwzięcie”. Jak informuje Maciej Brzózka, rozpatrzonych na razie zostało 98 protestów, lecz te zostały pozostawione bez dalszego biegu. 

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News