W Polsce nie kupisz już papierosów i tytoniu? GIS podał nawet datę
Blady strach padł na palaczy. Na internetowej stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego od jakiegoś czasu znaleźć można hasła sugerujące, że do 2030 roku Polska stanie się “krajem wolnym od tytoniu”. Aby było to możliwe, konieczne jest wprowadzenie strategii endgame, na co zdecydowały się już niektóre państwa na świecie. Czy nasze władze podążą za ich krokiem?
GIS chce zakazać sprzedaży i palenia tytoniu?
Główny Inspektorat Sanitarny na poważnie zastanawia się nad tym, czy lepsze jest wprowadzenie polityki redukcji szkód wyrządzonych przez palenie papierosów, czy też opcja atomowa, a mianowicie całkowita eliminacja tytoniu ze społeczeństwa.
Jak wynika z raportu Polskiej Akademii Nauk, po papierosy sięga już blisko co trzeci Polak, a ich sprzedaż oraz odsetek palaczy ciągle drastycznie rosną.
W innych krajach świata, jak wskazuje GIS, zdecydowano się walczyć z tym okropnym nałogiem, także poprzez całkowity zakaz sprzedaży papierosów w tradycyjnych sklepach, automatach, pubach i innych publicznych miejscach. Polska, co wyczytać można w materiałach opublikowanych przez GIS, ma pójść ich śladem.
Śmierć trzylatka w żłobku. Prokuratura wszczęła śledztwo, jest pierwsza decyzjaPolska ma iść śladem innych państw
Na stronach Inspektoratu znajdziemy m.in. informacje o tym, że poważne kroki w celu walki z uzależnieniem od tytoniu powzięły już np. Finlandia, Nowa Zelandia, Szkocja, Irlandia, Dania czy Kanada.
Większość z tych krajów postawiła sobie za cel redukcję palących tytoń do 5 proc. populacji, zaś Wlk. Brytania i Francja przyjęły strategię harm reduction, opartą na redukcji szkód palenia tytoniu, a nie samym zakazie raczenia się nikotyną.
Z tej samej informacji dowiadujemy się też, że Polska stanie się krajem wolnym od tytoniu całkiem niedługo, bo w 2030 roku. Czy to oznacza całkowity zakaz kupowania i palenia takich wyrobów?
Rzecznik GIS komentuje
Rzecznik GIS, Szymon Cienki, wyjaśnił w rozmowie z “Faktem”, że pomysł odejścia w Polsce od sprzedaży papierosów i wyrobów tytoniowych narodził się kilka lat temu, ale obecnie jego realizacja została zawieszona. Sam komunikat ma natomiast charakter archiwalny i znalazł się na nowej stronie GIS przez przypadek, podczas migracji danych na domenę gov.pl.
- Wskazany w nim projekt strategii wskazywał wstępne, bardzo robocze i ambitne założenia dotyczące ograniczenia spożycia wyrobów tytoniowych w Polsce, które z uwagi na wystąpienie epidemii COVID-19 nie doczekały się w żadnym stopniu sformalizowania - wytłumaczył.
COVID-19 pogrzebał pomysł, ale będą nowe akcje
Jak więc widać epidemia COVID-19 pogrzebała nie tylko wiele ludzkich żyć i biznesów, ale także odważną inicjatywę GIS.
Instytucja nie składa jednak całkowicie broni, bo jej rzecznik zaznacza, iż należałoby rozpocząć planowanie jakichkolwiek działań od początku, w oparciu o najświeższe dane i badania. Dlatego też GIS chce przygotować akcje społeczne, mające przekonać ludzi do rzucenia palenia.
Źródło: Fakt, GIS